
Pierwszym założycielem portalu jest pochodzący z Inowrocławia i związany później z Koszalinem Piotr Kwiatkowski, który w roli dyrektora technicznego reprezentacji pracował dla Polskiego Związku Koszykówki oraz AZS Koszalin S.A. i nadal organizuje coroczne Mistrzostwa Polski Dziennikarzy w Zakopanem.
W rozmowie, która została opublikowana przy okazji dwudziestolecia istnienia portalu, na pytanie, co pamięta z dziewiątego lutego 2002 roku, odpowiedział wówczas:
“Szczerze mówiąc, niewiele (śmiech). Ale mogę opowiedzieć historię, od czego się zaczęło. Byłem wtedy w liceum i na informatyce jednym z zadań było robienie stron internetowych. W tamtym okresie zacząłem współpracę z Notecią Inowrocław. To znaczy tak naprawdę byłem wolontariuszem, bo w tamtych czasach sama plakietka dająca wejście na mecze, była dla mnie – chłopaka chodzącego na koszykówkę od szóstego czy siódmego roku życia – super. Miałem okazję rozwijać dwie pasje jednocześnie – programowanie i koszykówkę.
No i na zadanie do szkoły przygotowaliśmy stronę o Noteci. Oczywiście klub miał swoją oficjalną, a my zrobiliśmy nieoficjalną. Spodobało mi się to, ale potem pomyślałem sobie, że bez sensu jest rozwijanie kolejnej strony o Noteci, bo będzie to ciekawe dla 36 ludzi i w sumie po co? Dlatego zdecydowałem się na portal koszykarski.
Wtedy były czasy, gdy hulało forum basketa, był już na pewno e-basket i chyba probasket. Do mnie dołączył Jakub Moczulski, znany jako “pac” z forum basketa. Pomógł nam też Roman Gimiński, który był właścicielem serwerowni E-lider. Mieściła się w jednym z budynków w Inowrocławiu. Kiedy tam wszedłem po raz pierwszy, byłem pod ogromnym wrażeniem tych wszystkich komputerów, klimatyzacji i tak dalej. Pamiętajmy, że to było ponad 20 lat temu, bo przygotowania do startu strony zajęły mniej więcej rok.
Oczywiście wiedziałem, że trzeba mieć dobre serwery, ale nie wiedziałem, że kosztują aż tyle pieniędzy, bo byłem wtedy uczniem w liceum. Ale w końcu udało się odpalić stronę właśnie 9 lutego. To była przypadkowa data, po prostu uruchomiliśmy serwis, jak byliśmy gotowi”.
Z całą rozmową można zapoznać się tutaj.
Dziękujemy, że jesteście z nami!