REDAKCJA

A jednak Simmons – kontrowersyjna decyzja w NBA

A jednak Simmons – kontrowersyjna decyzja w NBA

Rywalizacja debiutantów budziła wielkie emocje – Ben Simmons kontra Donovan Mitchell to była jedna z najlepszych historii sezonu regularnego. Zdaniem mediów, walkę wygrał pierwszoroczniak Sixers, ale czy zasłużenie?

Ben Simmons / fot. wikimedia commons

W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>

Na poniedziałkowej gali wręczenia nagród poznaliśmy zwycięzców we wszystkich najważniejszych kategoriach – tak jak przewidywaliśmy, MVP zgarnął James Harden, najlepszym obrońcą został Rudy Gobert, a miano najlepszego pierwszoroczniaka zyskał Ben Simmons. Co zaskakujące, to także przewaga, z jaką zawodnik z Filadelfii pokonał w głosowaniu Donovana Mitchella.

Jak się bowiem okazało, Simmons zebrał łącznie 481 punktów, czyli dużo więcej niż 323 punkty Mitchella. Na trzecim miejscu uplasował się Jayson Tatum z Boston Celtics (101 punktów). Tak duża różnica pomiędzy tymi zawodnikami jest sporą niespodzianką, tym bardziej że sami gracze NBA w swoim głosowaniu postawili na Mitchella ponad Simmonsem.

Co by nie mówić, obaj mieli swoje argumenty w tej walce. Simmons ze średnimi na poziomie 15/8/8 poprowadził – z pomocą Joela Embiida – Sixers do 50 zwycięstw i trzeciego miejsca na Wschodzie. Z drugiej strony, Mitchell notował średnio ponad 20 oczek na mecz, a jego Jazz wygrali 48 spotkań, choć przecież przed startem sezonu nic takiego obrotu spraw nie zapowiadało.

Z zespołu odszedł przecież lider w osobie Gordona Haywarda, a nikt się nie spodziewał, że wybrany z 13. numerem draftu Mitchell tak godnie go zastąpi. Można więc stwierdzić, że obrońca ekipy z Salt Lake City znacząco przewyższył oczekiwania, co do swojej osoby, podczas gdy Ben Simmons to przecież numer jeden draftu sprzed dwóch lat.

Nic więc dziwnego, że wciąż pojawiają się głosy, że to Mitchell zdecydowanie bardziej zasługiwał na tę nagrodę. Mimo to, dziennikarze uznali inaczej i koniec końców Simmons wychodzi zwycięsko z tej batalii. Tak czy siak, za nami jeden z najbardziej emocjonujących wyścigów po statuetkę dla najlepszego pierwszoroczniaka w historii. Czy w przyszłym sezonie czeka nas coś podobnego?

Tomek Kordylewski

W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

21. kolejka ORLEN Basket Ligi bez wątpienia dostarczy sporo emocji! W sportowych stacjach Polsatu zobaczymy spotkania: PGE Spójnia – Legia, Anwil – Trefl oraz PGE Start – WKS Śląsk. Pozostałe mecze będą dostępne w serwisie Emocje.TV.
13 / 03 / 2025 10:20
“Warszawa da się lubić” – być może tak nucił sobie pod nosem Loren Jackson, były koszykarz Legii Warszawa, który pojawił się ponownie w hali na Bemowie w ramach 20. kolejki Orlen Basket Ligi. Choć jego przygoda w stolicy nie trwała długo, przed rozpoczęciem spotkania klub przygotował dla niego miłą niespodziankę. Jackson otrzymał pamiątkowe zdjęcie upamiętniające triumf Legii w Pucharze Polski sprzed roku. Był to gest uznania za jego wkład w ten sukces, który pozwolił mu ponownie poczuć się jak w domu.
10 / 03 / 2025 13:04
Minionej nocy San Antonio Spurs rozegrali drugi z rzędu mecz przeciwko Dallas Mavericks we własnej hali. Po poniedziałkowej porażce Ostrogi skutecznie zrewanżowały się rywalowi, wygrywając tym razem 126:116, a jednym z ich liderów był Jeremy Sochan, który zdobył 18 punktów.
13 / 03 / 2025 9:25
Chcielibyście być obecni przy tworzeniu wszechświata i mieć realny wpływ na to, jak będzie wyglądać? Mat Ishbia – właściciel Phoenix Suns – dzięki swojej fortunie mógł dostąpić tego zaszczytu i na własnej skórze przekonał się, że budowanie drużyny NBA wcale nie przypomina rozgrywki w NBA2K. Nie ma zapisu gry, który łatwo może uratować nas od konsekwencji nieprzemyślanych i lekkomyślnych decyzji podjętych pod wpływem impulsu. Życie to nie gra komputerowa, a Suns doświadczają tego na własnej skórze.
12 / 03 / 2025 16:56
Koledzy z drużyny widzą codziennie na treningach radosnego gościa, który jest ich motorem napędowym. Kibice widzą dążącego do celu koszykarza, który co mecz zostawia swoje serce na parkiecie. A co widzi ten zawodnik? To wie tylko on sam. To gracz, który co kolejkę dostarcza Wam emocji z uśmiechem na twarzy. Obserwujecie go i znacie z boiska. Nigdy nie ujrzycie tego, co widzi on. To głos jednej z osób, którą możliwe, że spotykasz każdego dnia na treningach. Być może grałeś przeciwko niemu ostatni mecz, albo jesteś jego fanem. To głos doświadczonego obecnie pierwszoligowego koszykarza, który postanowił podzielić się tym, co widzi sam. 23 lutego to Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Powinniśmy zwrócić wówczas uwagę na to, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne, korzystanie ze specjalistycznej pomocy i świadomość, że nigdy nie wiemy, z czym mierzy się druga osoba.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami
Popis Martyce’a Kimbrough w Inowrocławiu jako poważny argument w dyskusji o nagrodzie MVP? ŁKS nowym Robin Hoodem Pekao SA I Ligi? Czy możemy już mówić o sportowym upadku radomskiej koszykówki? Po 30. kolejce zmagań pytań przybywa.
13 / 03 / 2025 14:55