REDAKCJA

Adrian Bogucki w Radomiu – szansa dla obu stron

Adrian Bogucki w Radomiu – szansa dla obu stron

Młody polski środkowy przenosi się z Miasta Szkła Krosno do HydroTrucku Radom i zastąpi w składzie Jakuba Parzeńskiego. To racjonalne rozwiązanie dla wszystkich stron zaangażowanych w ten transfer.

Adrian Bogucki / fot. FIBA Europe

DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>

Radomianie wpadli w poważne kłopoty jeśli chodzi o polską rotację. Długo kontuzjowany jest Filip Zegzuła, a Jakub Parzeński został zawieszony za doping (więcej TUTAJ >>). Dodatkowo od początku sezonu mają spore problemy pod koszem, gdzie z konieczności gra sporo minut niegotowy jeszcze na rywalizacji w PLK Wojciech Wątroba.

Transfer Adriana Boguckiego (19 lat, 215 cm) nieco poprawia tę sytuację. Trener Robert Witka będzie najprawdopodobniej korzystał z Adriana jako rezerwowego środkowego i zmiennika dla też niedawno zakontraktowanego Jarvisa Williamsa (więcej TUTAJ >>).

To także dobra okazja dla Boguckiego na złapanie paru minut w PLK. Nie zyskał w Krośnie zbyt dużego zaufania u trenera Mariusza Niedbalskiego, a po powrocie po kontuzji Mihailo Sekulovicia jego szanse na grę zmalały praktycznie do 0. Adrian zagrał w tym sezonie w 16 meczach, zdobywał średnio 4,2 punktu i zbierał 3,1 piłki.

Dla Krosna to też ruch niosący za sobą pewne korzyści. W zespole Miasta Szkła natomiast ląduje Mateusz Szczypiński, czyli kolega z reprezentacji U20 Boguckiego. Mateusz jest obwodowym, który w tym sezonie dostawał co mecz po kilka minut od trenera Witki. Po wzmocnieniu składu Dudą Sanadze brakuje dla niego miejsca w rotacji, więc i on może na tym ruchu skorzystać.

Radomianie w niedzielę o 12:45 zagrają być może najważniejszy dla siebie mecz w tym sezonie. W Stargardzie zagrają ze Spójnią, czyli z rywalem mającym taki sam bilans. To spotkanie jest niezwykle istotne w kontekście walki o utrzymanie. Transmisja w Polsat Sport.

GS

DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami