PRAISE THE WEAR

Alade Aminu – Toruń ma następcę Cheikha Mbodja (WIDEO)

Alade Aminu – Toruń ma następcę Cheikha Mbodja (WIDEO)

Mający za sobą grę w mocnych ligach i reprezentacji Nigerii, brat Al-Farouqa Aminu, Alade, został nowym zawodnikiem Polskiego Cukru. Środkowy prawdopodobnie zamyka na ten moment skład zespołu z Tounia.

Alade Aminu/fot. Basketball Champions League

PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!

Alade Aminu (31 lat, 208 cm) to absolwent uczelni Georgia Tech, gdzie spędził 4 lata. W kolejnych latach grał w G League (wystąpił nawet w meczu gwiazd), ale także próbował swoich sił w ligach letnich NBA.

Od 2010 gra zaś w Europie. Zaliczał takie ligi jak francuska (Chalon-Sur-Saone, JSF Nanterre), turecka (Pinar Karsiyaka, Banvit Bandirma, Aykon Ankara), włoska (Brindisi), libańska (Sporting Beirut) i izraelska (Hapoel Eilat). W ostatnim sezonie znów grał w Izraelu, w Hapoelu Tel Aviv. W 29 meczach notował średnio 8,1 punktu, 5,9 zbiórki i 0,9 bloku w 20 minut gry.

Alade to kolejny brat zawodnika z NBA (Al-Farouqa Aminu), jaki zagra w kolejnym sezonie w PLK. Wcześniej kontrakt ze Stelmetem Eneą BC Zielona Góra podpisał Drew Gordon, starszy brat Aarona Gordona.

Nigeryjczyk z amerykańskim paszportem w kolejnym sezonie będzie reprezentował barwy Polskiego Cukru, gdzie zastąpi Cheikha Mbodja, który przez 3 ostatnie lata był podstawowym środkowym Twardych Pierników, a tego lata przeniósł się do Francji (Pau-Orthez).

Transfer Aminu sprawia, że na dziś skład zespołu z Torunia jest zamknięty. Rotację podkoszową uzupełni jeszcze Aleksander Perka, który od kilku tygodni trenował z zespołem, a w poniedziałek potwierdzone zostało podpisanie z nim kontraktu na kolejny sezon.

Polski Cukier pierwszy oficjalny mecz zagra już 26 września – w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów zagrają z wygranym pojedynku Tsmoki Mińsk – Karhu Kauhajoki.

GS

*Wszystkie nazwiska, kontrakty i składy drużyn PLK na sezon 2019/20 znajdziesz TUTAJ >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami