
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Na Alexa Caruso nikt w drafcie w 2016 roku nie postawił nikt. Choć obrońca miał za sobą udaną karierę na uniwerku Texas A&M, to drużyny NBA zbyt wielkiego potencjału w nim nie widziały. 27-letni dziś zawodnik do ligi musiał wejść więc tylnymi drzwiami – zaczynał od G-League, a dzięki dobrym występom zwrócił na siebie uwagę m.in. Los Angeles Lakers.
Ci najpierw wzięli go do siebie na umowę typu two-way, by w 2019 roku dać mu miejsce w składzie już na stałe. Rok później Caruso świętował mistrzostwo NBA, a teraz może cieszyć się z nowiutkiej umowy, która gwarantuje mu 37 milionów dolarów za cztery kolejne sezony. Ulubieniec kibiców Lakers trafi tym samym do Chicago Bulls, których stać było na taki kontrakt.
To przykra wiadomość dla fanów LAL, choć wedle medialnych doniesień Lakers chcieli zatrzymać zawodnika w klubie na dłużej. Przeszkodą okazały się napięte finanse – generalny menedżer Rob Pelinka miał nawet złożyć ofertę, ale nie była ona ponoć zbyt atrakcyjna, dlatego też 27-letni Caruso zdecydował się wybrać lepszą propozycję od Byków.
Caruso pokazuje tym samym, że ciężką pracą można w NBA naprawdę dużo. Choć sam na zawodowego koszykarza nie wygląda, to jednak w ostatnich sezonach 27-latek udowodnił, że pozory mogą mylić. W barwach Lakers dał się poznać przede wszystkim jako solidny defensor i duży walczak, za co pokochali go kibice LAL, ale nie tylko – Caruso stał się w NBA postacią niemal kultową.
Teraz będzie kontynuował swoją przygodę w Chicago, gdzie od przyszłego sezonu zagra także Lonzo Ball, którego Byki pozyskały we wtorek w ramach transakcji sign-and-trade z New Orleans Pelicans. Nie próżnowali także Lakers, którzy w miejsce m.in. Caruso dodali do składu czterech weteranów – są to Kent Bazemore, Wayne Ellington i powracająca do L.A. dwójka: Dwight Howard i Trevor Ariza.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Welcome to Chicago, Alex Caruso! pic.twitter.com/3jYrjgzhZs
— Ballislife.com (@Ballislife) August 3, 2021