PZBUK – zarejestruj się i zgarnij casback aż 200 złotych! >>
Dejan Mihevc (42 lata) do Polski trafił w 2017 roku. Wcześniej w swojej karierze trenerskiej był przy kadrach młodzieżowych Słowenii, prowadził Essex Leopards Londyn, słoweńskie kluby (Grosuplje i KK Tajfun Sentjur) i ostatecznie Krka Nowe Mesto, z którego trafił do Torunia.
Słoweniec prowadził Polski Cukier przez 2 lata – w tym czasie brązowy medal, Puchar Polski, Superpuchar Polski oraz srebro w 2019. Po przegranych finałach z Anwilem klub z Torunia zdecydował się nie przedłużać z nim umowy. W poprzednim sezonie Mihevc nie prowadził żadnego klubu.
Teraz Słoweniec wraca do Polski – będzie prowadził Anwil Włocławek. Wyzwanie ogromne, w końcu przyjdzie mu zastąpić na Kujawach Igora Milicicia, który poprowadził Anwil w ostatnich latach do historycznych sukcesów i który miał u kibiców ogromne poparcie.
Mihevc we Włocławku musi szybko zabrać się do pracy – ważny kontrakt z Anwilem ma jedynie Krzysztof Sulima. Wiele wskazuje na to, że sztab trenerski (Marcin Woźniak, Grzegorz Kożan i Hubert Śledziński) pozostanie bez zmian.
GS
Transfery, nazwiska, składy – wszystkie drużyny sezonu 2020/21 w PLK – TUTAJ >>