
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Gdy wydawało się, że z dużo niżej notowanym rywalem Anwil Włocławek powinien poradzić sobie bez większych problemów, to już pierwsza połowa niedzielnego pojedynku pokazywała, że wcale tak nie będzie. Arka postawiła trudne warunki, a ekipa z Włocławka zagrała najsłabszy jak dotychczas mecz w tym sezonie – i tak jednak pomimo tego udało im się wygrać.
Aż 12 wymuszonych strat w pierwszych 20 minutach spotkania, przy znakomitej postawie Novaka Musica sprawiły, że to gospodarze schodzili na przerwę z jednym punktem przewagi (37:36). Musić grał zresztą fantastyczne zawody, bo już w pierwszej połowie zdobył aż 22 punkty, będąc zdecydowanie numerem jeden na boisku.
Po zmianie stron już tak jednak nie błyszczał (zakończył mecz z dorobkiem 25 oczek), głównie za sprawą dużo lepszej gry Anwilu w obronie. Spotkanie wciąż było jednak wyrównane i dopiero w samej końcówce Anwil zdołał odskoczyć. Drużyna gospodarzy próbowała jeszcze doprowadzić do remisu, ale wynik tego pojedynku na linii rzutów wolnych rozstrzygnął Jonah Mathews.
🇺🇸 Highlights Jonah Mathews (@jonah_mathews4 – SG/PG – Anwil Wloclawek) against Arka Gdynia. Mathews with 23 points (9/14 FG) & 2 assists & 5 rebounds in 28 minutes.
— MoviePLK (@MoviePLK) October 10, 2021
🇵🇱 Jonah Mathews i występ przeciwko Arce Gdynia z 23 punktami, 2 asystami i 5 zbiórkami w 28 minut. #plkpl pic.twitter.com/Babp3z8ejX
Mathews był zresztą najlepszym graczem Anwilu na przestrzeni całego spotkania. Zakończył mecz z 23 oczkami na koncie, trafiając dziewięć z 14 rzutów, a do tego dołożył też pięć zbiórek oraz dwie asysty. Sporo ważnych punktów zdobył również Kyndall Dykes (20 oczek), a łącznie pięciu graczy z Włocławka miało w niedzielę 10 lub więcej punktów na swoim koncie.
Wygrana w niedzielę oznacza, że Anwil po sześciu pierwszych spotkaniach sezonu ma komplet zwycięstw. Po raz ostatni tak dobre otwarcie kibice z Włocławka przeżywali w sezonie 2009/10 – wtedy Anwil również wygrał sześć pierwszych meczów w sezonie, a rozgrywki skończyły się srebrnym medalem po porażce 0-4 w wielkim finale ligi.
Przy takich wynikach i grze zespołu Frasunkiewicza, trudno się dziwić kibicom z Włocławka, którzy w liczbie 300 w niedzielny wieczór stawili się w Gdyni.
TK
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>