
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Mecz pierwszy w środę (relacja TUTAJ>>) był niezwykłą playoffową bitwą, o jakich kibice pamiętają latami. Po nieudanym początku meczu Anwil gonił Legię przez całe spotkanie, aby odpaść ją w ostatnich sekundach regulaminowego czasu gry. W dogrywce miał już 6 punktów przewagi, ale mecz przegrał – po niezwykłych rzutach Roberta Johnsona i wielkim przechwycie Łukasza Koszarka.
Po meczu trener Przemysław Frasunkiewicz wskazywał na nonszalancką grę swoich podopiecznych zwłaszcza na początku meczu, mówił o nierealizowaniu założeń w obronie. Zespół z Włocławka liczy na lepszą skuteczność rzutów z dystansu (zaledwie 24% w pierwszym) oraz na gotowość do gry Kamila Łączyńskiego, który w drugiej połowie meczu doznał kontuzji barku.
Także Legia, choć wygrała, z pewnością może lepiej trafiać za 3 punkty. Zespół z Warszawy, podobnie jak w serii ze Stalą, maksymalnie zwalniał grę, zmuszając Anwil do gry w ataku pozycyjnym. Świetnie funkcjonowała za to obrona, nie dopuszczająca do korzystnych dla rywala zmian krycia.
Ewentualna druga porażka we własnej hali postawiłaby Anwil w fatalnej sytuacji – wobec kolejnych spotkań w Warszawie. W półfinale gra się do 3 wygranych. Piątkowy mecz rozpocznie się o godz. 17.30, transmisja w Polsacie Sport.
TS
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>