
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Aż 29 punktów (9/16 z gry) i 7 zbiórek – to dorobek Ivana Almeidy, który już w pierwszym meczu po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją, okazał się absolutnie niezbędny w odniesieniu 5. zwycięstwa Anwilu w sezonie.
Kabowerdeńczyk grał ekonomicznie, nie miał może jeszcze najlepszego czucia piłki (1/5 za 3, 7 strat), ale wykorzystywał swoje przewagi fizyczne w grze przeciwko niższym rywalom. Nie tylko trafiając z gry, ale też wymuszając faule graczy HydroTrucka i zamieniając je na punkty z rzutów wolnych (10/10).
Chociaż na początku 3. kwarty przewaga Anwilu sięgnęła 15 punktów (56:41), to jeszcze przed jej zakończeniem gościom udało się zniwelować ją do zaledwie czterech (67:63). Pomimo 7 celnych rzutów za 3 Marcina Piechowicza (21 pkt) i łącznie 15 trafionych „trójek” gości nie było jednak stać we Włocławku na sprawienie niespodzianki, w decydujących minutach przewaga gospodarzy nie zeszła nigdy poniżej 8 punktów.
Wielkie znaczenie w końcowym wyniku miała dominacja Anwilu w walce o zbiórki (49:27), chociaż tylko 5 piłek zebrał Ivica Radić. 11 padło za tu łupem McKenzie’ego Moore’a (także 10 pkt, 8 as.), któremu zabrakło 2 asyst do osiągnięcia triple-double. 16 punktów dołożył Rotney Clarke (4×3), 14 Walerij Lichodiej (3×3), a 13 Garlon Green, który po powrocie Almeidy rozpoczął mecz na ławce rezerwowych.
W drużynie HydroTrucka zadebiutowali dwaj nowi gracze – Jabarie Hinds (11 pkt) i Ronalds Stumbris (9 pkt). Obaj zagrali jednak po zaledwie kilku treningach z zespołem i ich rola dopiero powinna wzrastać w kolejnych spotkaniach.
Dla radomskiego zespołu była to 9. porażka w bieżącym sezonie (przy 3 zwycięstwach). W kolejnym meczu o wygraną będzie jeszcze trudniej, gdyż już w poniedziałek (16 listopada). HydroTruck zagra w Zielonej Górze.
Z kolei Anwil odniósł 5. zwycięstwo (przy 7 przegranych). Przed włocławskim zespołem teraz 8 dni przerwy, a w kolejnym spotkaniu, także w Hali Mistrzów, zmierzą się z Asseco Arką Gdynia.
Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>
WM
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>