PRAISE THE WEAR

Anwil zdominował Rosę – coraz lepszy Airington

Anwil zdominował Rosę – coraz lepszy Airington

Zespół z Włocławka miał znacznie szerszą kadrę, a radomianie dobrze grali tylko przez jedną kwartę. Anwil wygrał 79:65, Jaylin Airington zdobył 23 punkty.

Kamil Łączyński (fot. Andrzej Romański/Plk.pl)

Lookbook Mateusz Ponitka x SklepKoszykarza.pl – zobacz produkty! >>

Należy doceniać dobrą obronę Anwilu, odrzucającą gospodarzy dalej od kosza, zmuszającą do trudniejszych rzutów. Nie sposób jednak nie zauważyć, że Rosie w pierwszych kwartach brakowało agresywności i pomysłów w ataku – 22 punkty i 11 strat do przerwy na własnym parkiecie to klęska.

Od początku, z charakterystycznym dla siebie luzem, hasał Ivan Almeida, który już w 1 karcie zdobył 10 punktów. Bardzo pewnie w roli strzelca, z grającym znów Kamilem Łączyńskim, czuł się Jaylin Airngton. Spokojny, zespołowy Anwil prowadził po pierwszej połowie aż 37:22.

Po przerwie zmieniły się nie tylko strony. Rosa wreszcie zaczęła dobrze bronić w pomalowanym i ograniczyła straty, wigor odzyskał Michał Sokołowski (11 pkt. w kwarcie) i gospodarze stopniowo zaczęli odzyskiwać dystans.




Anwil pogubił się zwłaszcza, gdy z powodu kolejnych przewinień musiał usiąść na ławce Kamil Łączyński. Rosa rzuciła aż 31 pkt. w 10 minut, zdołała wyrównać na 50:50 i przed ostatnią częścią przegrywała już tylko 53:55.

Ale chwilę później przegrywała jednak już 53:66, m.in. po 5 punktach z rzędu Airingtona, który nie tylko imponował skutecznością, ale i korzystał z dość swobodnego podejścia Kevina Puntera do obrony.

Radomianie potrafili się jeszcze zbliżyć na 5 oczek w ostatniej kwarcie, ale wpadli w olbrzymie kłopoty, gdy po piątym przewinieniu boisku opuścić musiał Igor Zajcew. Niektóre faule mu odgwizdane były przynajmniej kontrowersyjne. Chwilę później zszedł także Sokołowski i było po meczu. Kołdra Rosy raz jeszcze okazała się za krótka…

Kluczowe akcje wykonał Łączyński – trafił trójką z rogu i zaliczył przechwyt na 2 minuty przed końcem. Airington w całym meczu trafił 7-11 z gry, w tym 3-4 z dystansu. Almeida dodał 19 punktów i 7 asyst, a Josip Sobin 15 punktów i 10 zbiórek.

Anwil pozostaje liderem z wyraźną przewagą, Rosa coraz mocniej musi drżeć o awans do playoff.

Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>

TS

Lookbook Mateusz Ponitka x SklepKoszykarza.pl – zobacz produkty! >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami