PRAISE THE WEAR

Astoria ogrywa Stal – Polacy w głównych rolach

Astoria ogrywa Stal – Polacy w głównych rolach

Przełamanie w ataku zespołu z Bydgoszczy i dziura w obronie pod koszek gości z Ostrowa. Enea Astoria zasłużenie pokonała BM Slam Stal 95:78. Świetną formę pokazali doświadczeni strzelcy - Michał Chyliński i Michał Nowakowski, obaj zdobyli po 19 punktów.
Michał Chyliński / fot. Ryszard Wszołek, Enea Astoria Bydgoszcz

PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!

Obie drużyny rozpoczęły mecz od bardzo słabego ataku, jakby nie grały meczów od kilku miesięcy, a nie od kilku dni. Astoria swoje punkty ciułała spod kosza, a Stal rozruszała się nieco, gdy na boisko wszedł dynamiczny Daniel Szymkiewicz (dwa trafienia z faulem z rzędu). Po trójce Filipa Dylewicza goście z Ostrowa prowadzili po 1. kwarcie 18:19.

Druga kwarta to już dla odmiany ofensywny koncert Astorii. W głównych rolach występowali polscy gracze – jak za najlepszych lat trafiał Michał Chyliński, bardzo skuteczny był Michał Nowakowski, przytomność pod koszem wykorzystywał Łukasz Frąckiewicz. Stali brakowało graczy wygrywających pojedynki w ataku i podejmowała złe decyzje w obronie.
Po pierwszej połowie był aż 53:36 dla Astorii.

Stal rozkręciła się w ataku po zmianie stron – do bardzo dobrze grającego Szymkiewicza (19 pkt. w meczu) z punktowaniem dołączył Jay Threat, ostrowianie wymuszali też dużo przewinień, co dawało im kolejne szanse na linii rzutów wolnych.

Przewaga nieco zmalała – po 30 minutach było 71:60 dla Astorii, ale gościom brakowało argumentów, by zrobić coś więcej. Weterani Stali nie nie dostarczali punktów i jakości gry, różnicy nie robił też, ściągnięty ze Spójni, nowy środkowy Darnell Jackson – pod samym koszem w obronie znów widać było ogromną dziurę. Brakowało też “punktów z niczego” i przebojowości Przemysława Żołnierewicza, który nie zagrał na skutek drobnego urazu.

Gdy na początku czwartej kwarty swoją kolejną trójkę trafił Michał Nowakowski, znów mieliśmy 16 oczek (76:60) przewagi. Stal próbowała różnych rozwiązań, ale broniła zbyt słabo, a Astoria była po prostu wyraźnie lepsza. Kluczowe zbiórki zapewnił Adam Kemp, punkty spod kosza podrzucili też Chyliński i Mateusz Zębski – nerwów w końcówce już nie było.

Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>

RW

.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami