Za sprawą poniedziałkowego zwycięstwa Polaków nad reprezentacją Bośni i Hercegowiny, sytuacja drużyny Igora Milicicia jest całkiem komfortowa. Obecny bilans Kosz Kadry to 2-0, a może być nawet 3-0, jeśli uda się wygrać również z Portugalczykami. Jeśli Polacy faktycznie skończą rywalizację w grupie na pozycji lidera, to w piątek zagrają z drugą ekipą gr. A (Czechy, Izrael, Macedonia Północna, Estonia).
Właśnie, co słychać w Tallinnie? Tam komplet wyników poznamy już dziś wieczorem. O 15:00 Czechy zagrają z Macedonią Północną, a trzy godziny później – Izrael z Estonią.
W dobrej sytuacji znajduje się Izrael, który z dwoma wygranymi na koncie jest liderem grupy A. Ma przed sobą jeszcze jedno duże wyzwanie w postaci starcia z gospodarzami turnieju – Estończykami. Ci z kolei bez problemów rozprawili się z Macedończykami, ale wcześniej nieznacznie przegrali z Czechami. I to właśnie Czesi są chyba najbliżej awansu, skoro dziś zagrają z najsłabszą w grupie Macedonią Północną.
Zakładamy, że w środę Polska pokona Portugalię. Jeśli tak się stanie, to wyjdzie ze swojej grupy jako najlepszy zespół. W kolejnej fazie turnieju w Gliwicach trafi na drugi zespół grupy A. Ponownie – sądzimy, że Czechy pokonają Macedonię. Wtedy kluczowy będzie wynik starcia Izrael kontra Estonia. Wygra Izrael? Zagramy z Czechami. Wygra Estonia? O wszystkim zadecydują małe punkty.