Załóż konto w Superbet i odbierz do 1554 zł na start!
Oczywiście polskich koszykarzy za granicą jest więcej, jednak tym razem skupimy się na dwóch konkretnych zawodnikach. W trakcie ostatnich dni swoje mecze rozegrały m.in. drużyny z Sokołowskim i Olejniczakiem w składzie.
Środkowy reprezentacji Polski ostatnie spotkanie rozegrał w piątek. Wówczas jego zespół mierzył się u siebie z Le Mans. Dunkierka nie była faworytem do zwycięstwa, a mimo tego dość pewnie pokonała swoich rywali. Dominik Olejniczak nie wyszedł na parkiet w pierwszej piątce, jednak wręcz perfekcyjnie wykorzystał swoją szansę. Na placu gry spędził 16 minut, podczas których zdobył 13 punktów oraz 4 zbiórki. Warto podkreślić również jego skuteczność. Olejniczak trafił cztery z pięciu prób z gry oraz wykorzystał wszystkie przysługujące mu rzuty wolne. Świetny wynik! Dunkierka wygrała z Le Mans 82:74, dzięki czemu obecnie ma bilans 4-7 we francuskiej LNB Pro A.
Równie dobrze zaprezentował się ostatnio Michał Sokołowski. Niestety, jego drużyna przegrała starcie na wyjeździe. Finalnie górą było Scafati – 89:72. Polak pojawił się na parkiecie już od pierwszych sekund. Co więcej, otrzymał najwięcej minut spośród wszystkich zawodników Treviso – aż 33. Zanotował 11 oczek, 3 zbiórki oraz 6 asyst. Naprzeciw siebie Sokołowski miał postacie z przeszłością w polskiej ekstraklasie. Zawodnikami włoskiego Scafati są m.in. David Logan oraz Doron Lamb. To właśnie ten duet zdobył w niedzielę aż 40 z 89 punktów zespołu. Treviso za sprawą ostatniej przegranej ma bilans 2-7 i zajmuje ostatnie miejsce w Lega Basket Serie A.
