REDAKCJA

Bardzo dobry występ Ponitki. Już w czwartek starcie z ekipą Balcerowskiego. I to w Eurolidze!

Bardzo dobry występ Ponitki. Już w czwartek starcie z ekipą Balcerowskiego. I to w Eurolidze!

Zarówno Mateusz Ponitka, jak i Aleksander Balcerowski w okresie letnim trafili do nowego klubu. Teraz staną naprzeciw siebie. Zapowiada się świetne spotkanie!
Foto Vid Ponikvar/Sportida/SIPA/PressFocus

Dokładnie rok temu sytuacja obu panów była zgoła inna. Wszyscy wciąż żyliśmy fenomenalnym dla Polski Eurobasketem 2022, w którym Kosz Kadra zajęła ostatecznie 4. miejsce, pokonując m.in. reprezentację Słowenii z Luką Donciciem w składzie. Mateusz Ponitka był częścią Panathinaikosu Ateny, zaś Aleksander Balcerowski pewnie wykorzystywał swoje minuty w barwach Gran Canarii. Teraz? Balcerowski “zastąpił” kolegę w Grecji, z kolei Ponitka trafił do trenera Željko Obradovicia, który prowadzi Partizan Belgrad.

Reprezentanci Polski grają ze zmiennym szczęściem. W ostatnim czasie mniej miał go kapitan Kosz Kadry, który pauzował za sprawą kontuzji. Wrócił już do gry, lecz dopiero ostatnio zaliczył mecz z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Partizan rywalizował z Borac w ramach ligi ABA. Nie trzeba dodawać, że ekipa z Belgradu była znacznym faworytem do zwycięstwa. Spełniła oczekiwania, wygrywając aż 101:56. Polak wyszedł na boisko już w pierwszej piątce! Finalnie grał przez ponad 21 minut i był drugim (ex aequo) najlepszym punktującym drużyny. Zdobył 13 oczek, 3 zbiórki oraz 7 asyst. Warto pochwalić go również za skuteczność – 2/3 za dwa, 2/2 zza łuku i 3/3 z linii rzutów wolnych. Super!

Najbliższy mecz z udziałem Partizana zaplanowano na czwartek, 30 listopada. Przeciwnik? Była drużyna Ponitki – Panathinaikos Ateny. I to z Aleksandrem Balcerowskim w składzie! Panowie znają się doskonale i mamy nadzieję, że mocno zaznaczą swój udział podczas spotkania w Eurolidze. Początek meczu o godzinie 20:45, a całość będzie można śledzić w Polsacie Sport Premium 2.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami