PZBUK – zarejestruj się i zgarnij cashback aż 200 złotych! >>
W pierwszej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów (od 15. września) Anwil Włocławek zmierzy się z Belfiusem Mons-Hainaut, ekipą, która sezon 2019/20 skończyła z drugim najlepszym bilansem w lidze belgijskiej 12-5. W trakcie sezonu Belfius ogrywał takie firmy jak Filou Ostenda czy Giants Antwerpia, czyli uczestników Ligi Mistrzów, z którymi mierzyły się także polskie zespoły.
Mons, czyli miasto, z którego pochodzi rywal Anwilu, to stolica prowincji Hainaut (także widnieje w nazwie) licząca około 95 tysięcy mieszkańców. Belfius swoje mecze rozgrywa na hali Mons Arena, która może pomieścić 3 700 widzów.
W ostatnim roku Belfius nie grał w pucharach europejskich, za to wcześniej w Europie był stałym bywalcem. Był uczestnikiem FIBA Europe Cup, Eurochallenge, a także Eurocup. Przeciwko ekipie z Mons grały także polskie zespoły – Śląsk, Anwil oraz Trefl.
Co na nowy sezon?
Zespół w zbliżających się rozgrywkach prowadzić będzie dalej Vedran Bosnić, który jest także selekcjonerem reprezentacji Bośni i Hercegowiny. W przeszłości, jako zawodnik, grał w polskiej lidze – w Toruniu i Bydgoszczy. Trener Bosnić to gwarancja defensywnego charakteru – tym właśnie odznaczał się Belfius w poprzednim sezonie.
Oprócz szkoleniowca umowy na kolejny sezon przedłużyło już także kilku graczy. Na obwodzie kluczową postacią dalej będzie Arik Smith, który w lidze belgijskiej zdobywał średnio 14,7 punktu i rozdawał 2,9 asysty.
Na pozycji numer 3 z kolei występować będzie doświadczony Justin Cage (35 lat), który w Belfiusie gra od 2011 roku. W poprzednim sezonie w średnio 23 minuty zdobywał jednak ledwie 2,3 punktu.
Pod koszem dalej będzie grał Auston Barnes, który był podstawowym silnym skrzydłowym Belfiusu w poprednich rozgrywkach – śr. 10,8 punktu i 4,6 zbiórki. W rotacji znajdzie się także Ajdin Penava, który był zawodnikiem Baskoni, jednak głównie grał w zespole rezerw.
Na kolejne ruchy, a co za tym idzie na realną ocenę składu rywali Anwilu, trzeba jeszcze poczekać. Co ciekawe, kalendarz ligi belgijskiej przewiduje start sezonu na 2 października.
GS