Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Przewaga parkietu nie pomogła w tym roku ani jednej drużynie w wywalczeniu sobie biletów do Tokio – ani jeden gospodarz turnieju kwalifikacyjnego bowiem nie wygrał. Do Japonii polecą natomiast Słoweńcy, Czesi, Niemcy oraz Włosi. W ten sposób znamy już wszystkich uczestników turnieju olimpijskiego, a podział na grupy wygląda następująco:
- Grupa A: USA, Czechy, Francja, Iran
- Grupa B: Australia, Niemcy, Włochy, Nigeria
- Grupa C: Argentyna, Japonia, Słowenia, Hiszpania
Z grup mają wyjść po 2 pierwsze drużyny oraz 2 z 3 zespołów z trzecich miejsc.
Słoweńcy zapewnili sobie awans w turnieju kwalifikacyjnym w Kownie, gdzie w finałowym meczu ograli Litwinów przed ich własną publicznością po fantastycznym występie Luki Doncica. To pierwszy w historii awans reprezentacji Słowenii na igrzyska – z kolei Litwy (trzykrotnego brązowego medalisty igrzysk) zabraknie tam po raz pierwszy od 30 lat.
Czesi awansowali po turnieju w Kanadzie, gdzie najpierw po bardzo emocjonującym meczu ograli gospodarzy, a w finale nie mieli większych problemów z reprezentacją Grecji. Łącznie aż pięciu Czechów zdobyło w tym spotkaniu 12 lub więcej punktów, a Grekom zabrakło oczywiście Giannisa Antetokounmpo, który na turniej kwalifikacyjny z wiadomych powodów nie mógł przyjechać.
Z kolei Niemcy powrót na igrzyska po 13 latach przerwy świętowali w Chorwacji, gdzie o awans zagrali z Brazylią. Bohaterem okazał się Moritz Wagner, zdobywca 28 oczek. Ostatni bilet do Tokio zdobyli Włosi, którzy w Belgradzie pod wodzą Nico Manniona (24 punkty) ograli Serbię bez Nikoli Jokica i w turnieju olimpijskim zagrają po raz pierwszy od 2004 roku.
Pierwsze mecze zaplanowano na 25 lipca, co może się okazać dość kłopotliwe dla reprezentacji USA, a to ze względu na trzech reprezentantów. Devin Booker (Suns) oraz Khris Middleton i Jrue Holiday (Bucks) wciąż biją się wszak o mistrzostwo NBA, a jeśli dojdzie do siódmego meczu, to zostanie on rozegrany 22 lipca, czyli zaledwie trzy dni przed startem turnieju olimpijskiego.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>