
fot. Andrzej Romański / plk.pl
Gdy ruchy transferowe wśród zespołów zaczęły się na dobre, niemal wszyscy zaczęli łączyć 23-latka ze swoim dawnym pracodawcą – Anwilem Włocławek. Ta informacja była rozpowszechniana na tyle często, że aż dziw, że nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnego komunikatu ze strony klubu. Jak się okazuje – być może w ogóle go nie otrzymamy!
W poniedziałkowy poranek Miłosz Romański (dziennikarz trójmiejskiej Gazety Wyborczej) przekazał czytelnikom dwie ciekawostki dotyczące niedawnych zawodników Suzuki Arki Gdynia. Novak Musić, który reprezentował ten klub przez dwa ostatnie sezony, może kontynuować karierę w identycznych barwach. Z kolei Adrian Bogucki znów łączony jest z Anwilem Włocławek.
Gdynianie są w stałym kontakcie z Novakiem Musiciem, z kolei Adrian Bogucki może wylądować w… Anwilu Włocławek. #plkpl https://t.co/5uo38gZKmX
— Miłosz Romański (@MiloszRom) June 19, 2023
Minęło kilka godzin, a nowe informacje o Boguckim opublikował Karol Wasiek. Skontaktował się z agentem zawodnika, który wytłumaczył, że Bogucki wciąż nie podjął ostatecznej decyzji, a w przyszłym sezonie niekoniecznie musi stać się częścią Anwilu Włocławek.
🆕 Pojawiły się informacje, że Adrian Bogucki podpisał umowę na kolejny sezon. – Dementuję – mówi mi jego agent. Słyszę, że koszykarz ma na stole kilka ciekawych ofert z #plkpl, przed nim ważne rozmowy. Na pewno nie będzie spieszył się z podjęciem decyzji. pic.twitter.com/kDqlhl5S0j
— Karol Wasiek (@K_Wasiek) June 19, 2023
Jak zakończy się ta historia? Odpowiedź poznamy w ciągu kilka tygodni, jeśli nie dni. Wcześnie jednak Boguckiego (i innych!) będzie można zobaczyć w Krakowie podczas Igrzysk Europejskich. Środkowy został powołany do kadry Polski 3×3. Trener Piotr Renkiel wybrał do składu również trzech innych zawodników – Szymona Rducha, Mateusza Szlachetkę oraz Przemysława Zamojskiego.