PRAISE THE WEAR

Bojanowski na dłużej we Włocławku

Bojanowski na dłużej we Włocławku

Co prawda do gry jeszcze nie wrócił, ale do tego już bliżej niż dalej. Przed momentem prezes klubu poinformował na konferencji prasowej, że kontrakt Bojanowskiego z Anwilem został przedłużony.
fot. Andrzej Romański / plk.pl

Na oficjalny wpis w mediach społecznościowych klubu zapewne jeszcze chwilę poczekamy, natomiast zostało to już potwierdzone przez Łukasza Pszczółkowskiego, prezesa Anwilu – Maciej Bojanowski będzie reprezentował barwy “Rottweilerów” przez przynajmniej kilkanaście kolejnych miesięcy.

We Włocławku czekają na powrót Bojanowskiego. W zawodnika mocno wierzy trener zespołu, Przemysław Frasunkiewicz. 26-latek był dotychczas ważną postacią w składzie, a jego nieobecność mocno wpłynęła na rotację, szczególnie polską. Były koszykarz m.in. Górnika Wałbrzych w tym sezonie jeszcze nie zagrał. Jak się jednak okazuje, pierwsza taka okazja pojawi się być może już jutro podczas spotkania z niemieckim Bambergiem.

W ubiegłym sezonie Maciej Bojanowski wystąpił w 30 ligowych spotkaniach, podczas których notował średnio: 3,8 punktu, 2,7 zbiórki i 0,6 asysty. Obecnie Anwil zajmuje szóste miejsce w Energa Basket Lidze, a także wciąż rywalizuje w ramach rozgrywek FIBA Europe Cup.

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami