REDAKCJA

Bol Bol – nietypowy skrzydłowy zrobił furorę (WIDEO)

Bol Bol – nietypowy skrzydłowy zrobił furorę (WIDEO)

Wiele drużyn nie posiada tak wysokich centrów, a on występował na trójce! Ponad rok musieli czekać kibice Denver Nuggets na to, by Bol Bol pojawił się w meczu spod znaku NBA. 20-latek znakomicie wykorzystał swoją szansę i fakt, że drużyna z Kolorado zagrała w sporym osłabieniu.
Bol Bol / fot. wikimedia commons

PZBUK – zarejestruj się i zgarnij cashback aż 200 złotych! >>

Nie da się ukryć, że Bol Bol był jednym z najbardziej ekscytujących zawodników w drafcie 2019. Syn legendarnego Manute’a Bola był przymierzany nawet do pierwszej rundy naboru, lecz koniec końców został wybrany dopiero w połowie drugiej. Trafił do Denver Nuggets, z którymi podpisał umowę two-way, ale problemy ze stopami uniemożliwiły mu debiut w NBA.

W środę Bol Bol miał więc okazję wybiec na parkiet w wyjątkowych warunkach – Nuggets byli jednym z pierwszych zespołów, które rozpoczęły zmagania preseason, bo tak właśnie NBA traktuje serię sparingów przed oficjalnym wznowieniem rozgrywek. Mierzący 218 centymetrów zawodnik rozpoczął mecz w pierwszej piątce ze względu na absencje kilku graczy Nuggets.

I od początku Bol zaskoczył świetną postawą, notując kolejne udane zagrania. Najbardziej efektowna była sekwencja, gdy najpierw zablokował przeciwnika, by potem przebiec z piłką przez niemal cały parkiet i z wielkim luzem trafić zza łuku. Tego typu możliwości pokazały dlaczego potencjał Bola był i jest tak mocno ceniony przez zespół z Denver. 

Ostatecznie sudański gracz zakończył zmagania z dorobkiem 16 punktów, 10 zbiórek oraz sześciu bloków – dokonał tego jako pierwszy od 20 lat rookie, biorąc pod uwagę mecze preseason! Pomógł też Nuggets ograć wynikiem 89:82 drużynę Washington Wizards. “Ciężko pracowałem, w szczególności odkąd pojawiłem się w bańce” – tłumaczył po spotkaniu swój świetny występ.

.

Chwalili go także koledzy z drużyny oraz trener Mike Malone, który jeszcze przed meczem podkreślał, że wzrostu czy zasięgu ramion nie da się wyuczyć. W związku z tym Nuggets mocno liczą na rozwój 20-latka – tym bardziej, że ma on niewątpliwie potencjał ku temu, by zrobić w NBA większą karierę niż Manute, a taki start może tylko utwierdzać w tym przekonaniu.

Bol Bol był w tym meczu chyba najwyższym „niskim skrzydłowym” w historii NBA, bo trener Malone z powodu absencji m.in. Garry’ego Harrisa, Jamala Murraya i Willa Bartona zdecydował się wystawić bardzo wysoką piątkę, w której na pozycji numer jeden grał… Nikola Jokić. Brak typowego rozgrywającego był aż nadto widoczny – Nuggets popełnili koniec końców aż 25 strat. 

Tomek Kordylewski

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

Po meczu WKS Śląska Wrocław z Treflem Sopot porozmawialiśmy z Adamem Waczyńskim, czyli wieloletnim zawodnikiem ekipy z Trójmiasta, który tym razem przyjechał nad morze w roli rywala. Mówi o emocjach związanych z powrotem do Sopotu, odzyskiwaniu formy po kontuzji czy reakcji na negatywne komentarze.
9 / 02 / 2025 11:05
Za nami jedno z najbardziej ekscytujących okienek transferowych w historii NBA. Kto moim zdaniem wygrał, a kto przegrał wyścig zbrojeń przed zbliżającymi się play-offami? Luka w Lakers. Płaczący Pat Riley. Bucks bez poszanowania dla legendy klubu, cierpliwi Clippers i Raptors z nożem na gardle. Co jeszcze wydarzyło się podczas NBA Trade Deadline? Zapraszam do mojej analizy najciekawszych ruchów.
9 / 02 / 2025 15:47
Zastanawialiście się kiedyś, jak często Nikola Jokić robi wsad w meczu NBA? Co wspólnego mają ze sobą Dell, Stephen i Seth Curry – oczywiście poza tym, że są rodziną – lub ile średnio za jeden zdobyty punkt na parkiecie zarobił Ben Simmons? W cotygodniowym cyklu NBA TRIVIA będę wam przybliżał większe lub mniejsze historie, rekordy, kamienie milowe lub smaczki dotyczące wszystkich (albo prawie wszystkich) zespołów NBA.
9 / 02 / 2025 14:08
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami
Po meczu WKS Śląska Wrocław z Treflem Sopot porozmawialiśmy z Adamem Waczyńskim, czyli wieloletnim zawodnikiem ekipy z Trójmiasta, który tym razem przyjechał nad morze w roli rywala. Mówi o emocjach związanych z powrotem do Sopotu, odzyskiwaniu formy po kontuzji czy reakcji na negatywne komentarze.
9 / 02 / 2025 11:05