PRAISE THE WEAR

Brandon Ashley – nowy wysoki w Zastalu (WIDEO)

Brandon Ashley – nowy wysoki w Zastalu (WIDEO)

Amerykański podkoszowy, Brandon Ashley, ma wzmocnić zespół z Zielonej Góry. Amerykanin ostatnio grał we włoskim Fortitudo Bolonia, do którego z kolei ma przenieść się Branden Frazier.
Brandon Ashley, fot. wikimedia commons

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Brandon Ashley (27 lat, 206 cm) ten sezon rozpoczął we Włoszech, gdzie do drugiej połowy listopada reprezentował barwy Fortitudo Kigili Bolonia. Amerykanin miał okazje dzielić szatnię z Geoffreyem Grosellem, od którego w lidze miał nawet lepsze statystyki – średnio notował 10 punktów i 5,5 zbiórki (w niespełna 22 minuty). Fortitudo to na ten zespół z najgorszym bilansem w lidze włoskiej.

Ashley wywodzi się z renomowanej uczelni Arizona, na której spędził 3 lata. Potem próbował swoich sił zarówno w ligach letnich NBA, G League, jak i poza USA. Amerykanin miał okazję zakładać koszulkę Alby Berlin, APOELu Nikozja, czy grać w lidze australijskiej i w Portoryko. 

Wyniki jego obecnego klubu wymusiły zmiany kadrowe i w efekcie Ashley stał się zawodnikiem, który był do wzięcia. Amerykanin, jak donoszą dziennikarze z Włoch, swoją karierę będzie kontynuował w Enea Zastalu BC Zielona Góra, a co ciekawe, w przeciwną stronę, czyli do Fortitudo, ma odejść rozgrywający Branden Frazier. O możliwym rozstaniu z Frazierem mówił już ostatnio trener Oliver Vidin w wypowiedzi udzielonej Jackowi Białogłowemu z Radio Zielona Góra.

Wszystko więc wskazuje na to, że Zastal zmieni kompletnie koncepcję gry – na pozycji numer 1 duże minuty będzie spędzał Nemanja Nenadić, a Ashley wzmocni pozycję 4 i 5, na których jest od początku sezonu wyraźna dziura. W plotkach przewija się także temat odejścia zdymisjonowanego z roli kapitana Krzysztofa Sulimy oraz buy outu Jarosława Zyskowskiego.

GS

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami