Bronisław Wawrzyńczuk w sezonie 2022/2023 będzie pracował jako skaut euroligowego Fenerbahce Stambuł. Pracę rozpocznie już w tym tygodniu. Właśnie przeprowadził się do Stambułu.
– Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie, motywacja oraz wspaniała szansa na dalszy rozwój zawodowy. Wiąże się to ze zmianami w porównaniu do mojego dotychczasowego trybu pracy gdyż będę spędzał sporo czasu w biurze zamiast na walizkach, jako że Stambuł oferuje największą liczbę meczów w Europie – mówi Bronisław Wawrzyńczuk.
Polak mieszka blisko Ulker Sports Arena, gdzie w pobliżu znajduje się także biuro klubu, co ma kolosalne znaczenie w zatłoczonym mieście jakim jest Stambuł. Sam dojazd do hotelu, w którym stacjonowała Legia Warszawa (grała mecz z Galatasarayem Stambuł we wtorek), zajął mu dwie godziny. Jaki będzie zakres jego obowiązków w biurze euroligowego klubu?
– Będę zajmował się głównie tworzeniem bazy danych i profilowaniem wszystkich potencjalnych kandydatów do gry w Fener w kolejnych sezonach którzy jeszcze nie zapukali do bram Euroligi.
Wawrzyńczuk zdradza też, jak to się stało, że trafił do Fenerbahce.
– Okazja nadarzyła się po odejściu poprzedniego scouta Fenerbahce do Zenith Petersburg, a możliwość wzięcia udziału w zamkniętym procesie rekrutacyjnym wyszła od samego Maurizio Gherardiniego – wyjaśnia pochodzący z Wrocławia skaut.
Bronisław Wawrzyńczuk do tej pory pracował na stanowisku skauta w niemieckim Ratiopharm Ulm. Nie ukrywa, że jego marzeniem jest praca w NBA. Fenerbahce to kolejny milowy krok w jego karierze. Nigdy nie otrzymał żadnej oferty pracy na etacie z polskiego klubu.
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Kosma Zatorski