PZBUK – zarejestruj się i zgarnij cashback aż 200 złotych! >>
Brynton Lemar (25 lat, 193cm) trafił do polski w zeszłe lato, zdecydował się postawić na niego David Dedek, trener Start Lublin. Amerykanin miał za sobą grę w drugiej lidze francuskiej oraz w lidze węgierskiej, gdzie był wyróżniającą się postacią.
Lemar w Lublinie był jedną z najważniejszych postaci w zespole, obok Tweety’ego Cartera liderem zespołu. W średnio 30 minut jakie spędzał na parkiecie zdobywał 16,7 punktu (38% za 3), zbierał 4,3 piłki i rozdawał 3,9 asysty.
Amerykanin po tak świetnym sezonie mógł liczyć na lukratywne propozycje z dużo bogatszych lig. Ostatecznie Lemar zagra w tureckim Gaziantepie. W poprzednim sezonie Gaziantep zajął 11. miejsce w lidze – w kolejnym chce wskoczyć znacznie wyżej. To kolejny gracz znaleziony przez Start, którego kariera w Lublinie nabrała rozpędu – wcześniej Chavaughn Lewis czy Joe Thomasson.
Start musi więc poszukać zastępcy dla swojego najlepszego strzelca. Póki co w Lublinie ważne umowy mają jedynie Polacy – Mateusz Dziemba, Bartłomiej Pelczar, Kacper Borowski oraz Roman Szymański, który ostatnio parafował przedłużenie umowy (więcej TUTAJ>>).
GS