
PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!
– Czuję, że jestem warty więcej. Jeśli mówisz, że jestem twoim człowiekiem, to chcę, żebyś to pokazał! – tak rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu z Sacramento Kings komentuje Buddy Hield. Ostatnią ofertę, która gwarantowałaby mu 90 milionów dolarów za 4 lata gry nazwał obraźliwą.
Hield oczekuje wyższej oferty, jak sam wspominał, przynajmniej 110 milionów dolarów za 4 lata gry, czyli o 20 milionów więcej niż oferują mu Kings. Dodaje także, że jeśli szybko nie dojdzie do porozumienia za Sacramento, to raczej będzie zmuszony do poszukania nowego zespołu.
W poprzednim sezonie Hield był, obok De’Aarona Foxa, najważniejszą postacią Sacramento Kings. Zagrał w każdym spotkaniu i zdobywał średnio 20,7 punktu przy 43% skuteczności w rzutach za 3 punkty. Dokładał do tego także 5 zbiórek.
Buddy oczekuje dużych pieniędzy, bowiem nie jest już tak młodym zawodnikiem – do NBA trafił przecież w wieku 23 lat, a w tym roku skończy już 27 (17 grudnia). Znajduje się więc blisko szczytu swojego kariery i później jeszcze trudniej będzie mu wywalczyć tak duży kontrakt.
Kings z kolei muszą się mocno zastanowić, czy para Fox-Hield ma być ich liderami na kolejne lata. Inwestowanie w De’Aarona nie podlega raczej dyskusji, a kluczowym pytaniem jest raczej właśnie sytuacja z Hieldem i jego potencjalnym rozwojem.
RW