PRAISE THE WEAR

Budzik z Tissot: Rockets gonią Celtics

Budzik z Tissot: Rockets gonią Celtics

Wygrywali też Magic, Wolves i Thunder, siódme triple-double w sezonie zaliczył Russell Westbrook. A Warriors rozbili Heat niemal po zejściu z plaży.

To są buty, w których wymiana Kyrie Irving – zobacz >>

Los Angeles Lakers – Houston Rockets 95:118
To już siódma z rzędu wygrana Rockets, którzy z bilansem 18-4 są drugim najlepszym po Boston Celtics zespołem NBA. James Harden rzucił 36 punktów, w samej drugiej kwarcie zdobył 16 i praktycznie sam pokonał Lakers, bo w tej części było 34:19 dla Rockets. 22 punkty z ławki rzucił Eric Gordon, 21 dodał Chris Paul. Dla Lakers 22 punkty i 12 zbiórek zdobył Kyle Kuzma.

Oklahoma City Thunder – San Antonio Spurs 90:87
Coś się ruszyło w Oklahomie, po 5 porażkach w 6 spotkaniach zespół wygrał drugi mecz z rzędu. Nie jest to jakiś potężny sukces zważywszy na osłabienie Spurs (odpoczywali LaMarcus Aldridge i Tony Parker, podobnie jak Rudy Gay i Manu Ginobili, a wciąż nieobecny jest oczywiście Kawhi Leonard), ale zwycięstwo to zwycięstwo. Russell Westbrook zaliczył siódme triple-double w sezonie (22 punkty, 10 zbiórek, 10 asyst).




New York Knicks – Orlando Magic 100:105
Knicks grali bez dwóch najlepszych graczy – kontuzjowani są Kristaps Porzingis i Tim Hardaway jr. Ale i tak potrafili odrobić 17 punktów straty z początku meczu i wyrównać wynik w czwartej kwarcie. Ale wtedy świetny moment miał Nikola Vucević, który zdobył 8 punktów w zrywie gości 10:0. Podkoszowy Magic w sumie zdobył aż 34 punkty (13/19 z gry), miał też 12 zbiórek. Magic wygrali drugi mecz z rzędu, mają bilans 10-14. Dla Knicks (11-11) 21 punktów zdobył zastępujący Porzingisa Michael Beasley.

Miami Heat – Golden State Warriors 95:123
W sobotę Warriors dostali wolne, by – jak pół żartem powiedział Steve Kerr – zażyć trochę słońca i połazić po klubach. Tak czy inaczej – w niedzielę mistrzowie z łatwością pokonali gospodarzy. Stephen Curry rzucił 30 punktów, Kevin Durant dodał 24, a Klay Thompson 19 – w czwartej kwarty mogły już grać głębokie rezerwy, bo trzecią Warriors wygrali 37:17.

Minnesota Timberwolves – Los Angeles Clippers 112:106
Austin Rivers rzucił rekordowe w karierze 30 punktów (świetne 7/10 za trzy), jego rzut z dystansu w połowie czwartej kwarty dał Clippers prowadzenie 92:91. Ale wtedy mecz przejął Jimmy Butler, który zdobył 9 punktów z rzędu – w sumie w całym spotkaniu dobił do 33. Timberwolves (14-10) są na piątym miejscu na Zachodzie.




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami