Wolves ograli Golden State, Rockets uciekają więc na Zachodzie. Wpadki zaliczyli Celtics i Cavs, a Isaiah Thomas mógł się wreszcie uśmiechnąć.
adidas Dame D.O.L.L.A. – doskonałe buty Damiana Lillarda >>
Minnesota Timberwolves – Golden State Warriors 109:103
Poważne problemy kadrowe mistrzów NBA (brak Curry’ego i 4 rezerwowych) odbijają się czkawką. Kevin Durant błyszczy (39 pkt.), reszta już trochę mniej. Karl-Anthony Towns miał 31 punktów i 16 zbiórek, Anthy Wiggins dodał 23 punkty. W Wolves zadebiutował Derrick Rose, ale wypadł bardzo słabo – trafił 1/5 z gry, a z nim na parkiecie zespół był „-17”.
Houston Rockets – Dallas Mavericks 105:82
Kiedyś ciekawe derby Teksasu, teraz obowiązkowy mecz z szukającym porażek rywalem. Rockets pozwolili Hardenowi leczyć drobny uraz. Eric Gordon za niego w pierwsze piątce zdobył 26 punktów. Chris Paul miał 24 punkty i 12 asyst. Mavs trafili 16% (5/31) rzutów z dystansu.
https://www.youtube.com/watch?v=QKtFQEeLTrA
Boston Celtics – Indiana Pacers 97:99
Po faulu w ataku, świetnie grającego (27 pkt.) Victora Oladipo Celtics mieli jeszcze szanse na wygrana, ale Terry Rozier nie trafił. Kyrie Irving zakończył mecz w przerwie z bolącym kolanem. Najlepszym graczem Celtics był Marcus Smart, który zanotował 20 punktów, 7 zbiórek, 8 asyst i 4 przechwyty. Z racji niedawnego upadku, brakowało też Jaylena Browna.
LA Lakers – Cleveland Cavaliers 127:113
Najlepszy mecz w karierze dla Juliusa Randle’a (36 punktów, 10/14 z gry, 14 zbiórek), ale wszyscy patrzyli głównie na graczy, którzy uczestniczyli w wymianie między tymi klubami. Isaiah Thomas mógł być najbardziej zadowolony – Lakers wygrali, a on zdobył 20 punktów (7/16) i miał 9 asyst, grał aż 31 minut. Larry Nance miał 16 punktów, a powrót do LA zupełnie nie wyszedł Jordanowi Clarksonowi (1/8 z gry). W Cavs tradycyjnie nie zawiódł LeBron, który zanotował 24 punkty, 10 zbiórek i 7 asyst.
Pozostałe wyniki:
Toronto Raptors – New York Knicks 132:106
Atlanta Hawks – Chicago Bulls 122:129
New Orleans Pelicans – Utah Jazz 99:116
Denver Nuggets – Sacramento Kings 130:116
Brooklyn Nets – Philadelphia Sixers 97:120
adidas Dame D.O.L.L.A. – doskonałe buty Damiana Lillarda >>