Kadra USA w pierwszym swoim sparingu z Select Team USA wygrała 97:78. Najlepsze wrażenie pozostawił po sobie duet z Boston Celtics – Jayson Tatum (17 punktów) i Kemba Walker (14 punktów).
PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!
W pierwszej oficjalnej grze kontrolnej reprezentacji USA, póki co z zespołem Select Team USA, czyli wybranymi młodymi zawodnikami ze Stanów Zjednoczonych, najczęściej debiutantów lub drugoroczniaków z NBA, odniosła zwycięstwo 97:78.
W pierwszej piątce wyszli Jaylen Brown, Myles Turner, Khris Middleton, Donovan Mitchell i Kemba Walker. Dwaj ostatni są niejako namaszczeni na liderów zespołu, co zresztą było widoczne już w tym meczu. Dużo grali z piłką w rękach, a Walker był drugim najlepszym strzelcem zespołu.
Najlepszym graczem był za to Jayson Tatum, który już podczas treningów, czy gier 1 na 1 wygląda rewelacyjnie. Skrzydłowy Boston Celtics trafił 6 z 8 rzutów z gry i zdobył w sumie 17 punktów.
Jeszcze jednym graczem z dorobkiem powyżej 10 punktów, dokładnie 12, był De’Aron Fox, który zaliczył aż 3 przechwyty i imponował szczególnie naciskiem w obronie na rywali.
W zespole Select Team najskuteczniejszy był duet Derrick White i John Collins, którzy zdobyli po 12 punktów. 11 dołożył Jonathan Isaac, który także w defensywie wyglądał naprawdę dobrze.
Jeśli chodzi o styl gry USA, to da się zauważyć chęć mocnego przyspieszenia gry. Amerykanie oddawali sporo rzutów w pierwszych sekundach akcji, ale linia rzutów za 3 punkty, nieco przesunięta do przodu, sprawiła że było naprawdę wiele koszmarnych pudeł z dystansu.
W meczu nie zagrali Kyle Lowry i Marcus Smart, którzy mają kontuzje, a Gregg Popovich w sumie rotował 15 zawodnikami.
Reprezentacja USA przeniesie się teraz z Las Vegas do Los Angeles, gdzie za tydzień, 16 sierpnia, zagrają kolejny sparing, tym razem z Hiszpanią. Przed mistrzostwami Amerykanie zagrają jeszcze dwukrotnie z Australią i raz z Kanadą – wszystkie 3 spotkania w Australii.
RW