
PZBUK – zarejestruj się i zgarnij cashback aż 200 złotych! >>
Chris Dowe (28 lat, 188 cm) był jednym z ulubieńców włocławskich kibiców w poprzednim sezonie. Amerykanin grał efektownie i skutecznie, imponował też walką o zbiórki, co doceniali fani Anwilu, którzy nie raz wybierali go MVP miesiąca w swojej drużynie.
Dowe w PLK notował średnio 11,6 punktu (32% za 3 punkty), 4,5 asysty i 5,1 zbiórki – już same statystyki pokazują, jak wszechstronny był to rozgrywający. W Lidze Mistrzów cyferki miał równie dobre – średnio 11,2 punktu (44% za 3), 3,9 asysty i 4,1 zbiórki.
Choć, jak wspomniał w wywiadzie dla SportoweFakty prezes klubu Arkadiusz Lewandowski, chęć po stronie Anwilu do dalszej współpracy z Dowem była, tak sam Amerykanin nieszczególnie chciał o tej porze decydować się na powrót do Europy.
Według dziennikarza serwisu Sportando, Amerykanin w przyszłym sezonie będzie ponownie grał w Izraelu – to z tej ligi przychodził do Włocławka. Obecnie trwa tam turniej kończący sezon 2019/20, a nowych rozgrywek należy się spodziewać bliżej listopada. To o ponad 2 miesiące późniejszy start ligi niż w Polsce. Dowe ma zostać zawodnikiem Maccabi Haifa (wcześniej grał w Ironi Nes Ziona), które odpadło w turnieju finałowym w ćwierćfinale z Maccabi Rishon.
RW
Transfery, nazwiska, składy – wszystkie drużyny sezonu 2020/21 w PLK – TUTAJ >>
Chris Dowe has reached an agreement with Maccabi Haifa of the Israeli Winner League, sources told @Sportando. Dowe spent last season with Anwil Wloclawek in the Basketball Champions League and Polish EBL.
— Nicola Lupo (@NicolaLupo99) July 23, 2020