PRAISE THE WEAR

Co za ruch! Dorsey-Walker poza Startem Lublin!

Co za ruch! Dorsey-Walker poza Startem Lublin!

Co prawda lublinianie spisują się mocno poniżej oczekiwań, jednak chyba nikt nie sądził, że pozbędą się swojego lidera. Nową czołową postacią drużyny ma być sprowadzony ostatnio Gabe Devoe.
Sherron Dorsey Walker / fot. BCL

Sherron Dorsey-Walker to postać świetnie znana w Polsce. W naszym kraju rozgrywał właśnie trzeci sezon. Zaczął dwa lata temu w Lublinie, następnie przeniósł się do Szczecina, a finalnie wrócił do województwa lubelskiego. W specyficznych okolicznościach, ale wrócił i spisywał się naprawdę dobrze.

Jak się jednak okazuje – niewystarczająco dobrze. W polskiej ekstraklasie zdobywał w każdym spotkaniu średnio: 17 punktów, 3,2 zbiórki oraz 3,1 asysty. Dla 29-latka to najlepsze statystyki w całej dotychczasowej karierze! W Lublinie są jednak zdania, że Amerykanin nie spełnił swojej roli. Niejako w jego miejsce zakontraktowano Gabe’a Devoe, czyli byłego gracza Zastalu. Jego transfer ogłoszono kilka godzin przed rozstaniem z Dorsey-Walkerem.

Tym samym trener Gronek znów będzie miał do dyspozycji nie sześciu, a pięciu obcokrajowców w rotacji. W składzie wciąż są: Troy Barnies, Klavs Cavars, Scoochie Smith, Cleveland Melvin oraz wcześniej wspomniany Gabe Devoe. Z kolei Dorsey-Walker prawdopodobnie znajdzie zatrudnienie w drugiej lidze tureckiej, gdzie zaproponowano mu nawet lepszy kontrakt niż w Polsce.

Polski Cukier Start Lublin z bilansem 4-9 zajmuje piętnąste miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. Lepiej prezentuje się w rozgrywkach ENBL, gdzie ma za sobą trzy mecze i jest wiceliderem grupy A.

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami