
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Źle się dzieje w państwie… króla. LeBron James zdobył co prawda w sobotę najlepsze w zespole 25 punktów, ale spudłował 14 z 23 rzutów i nie uchronił Lakers przed laniem, jakie otrzymali z rąk Denver Nuggets. Porażka była na tyle duża, że w mocnych słowach postawę graczy LAL skomentowała klubowa legenda – Magic Johnson.
Jego zdaniem tej drużynie brakuje przede wszystkim zaangażowania i poczucia natychmiastowej zmiany. A jest co zmieniać w grze Lakers, bo podopieczni trenera Franka Vogela – wciąż grający bez kontuzjowanego Anthony’ego Davisa – przegrali właśnie trzecie kolejne spotkanie. Mimo to z bilansem 21-22 utrzymują siódmą lokatę na Zachodzie.
After being blown out by the Nuggets 133-96, we as @Lakers fans can accept being outplayed but we deserve more than a lack of effort and no sense of urgency. Owner @JeanieBuss, you deserve better.
— Earvin Magic Johnson (@MagicJohnson) January 16, 2022
Słów Johnsona skomentować nie mógł sam LBJ, gdyż opuścił halę w Denver bez rozmawiania z dziennikarzami. Frustracja 37-latka nie może dziwić, tym bardziej że LeBron jest co prawda w świetnej formie, ale nijak się to ma do wyników zespołu. W sobotę nawet Russell Westbrook nie nabroił zbyt mocno (19 punktów, 7/15 z gry, zero strat), a Lakers i tak byli bez szans.
Lakers jako zespół mieli zaledwie 21 asyst przy aż 35 ze strony Nuggets, których w skutecznym ataku prowadził oczywiście Nikola Jokić. Serb zdominował Dwighta Howarda, a do 17 oczek i 12 zbiórek dołożył 13 asyst. Najlepszym strzelcem zespołu z dorobkiem 27 punktów był jednak debiutant Bones Hyland, który trafił sześć z 10 trójek – niewiele brakowało mu więc do wyniku LAL (10/30 za trzy).
Jak policzyli statystycy z ESPN, to pierwszy raz w karierze LeBrona, gdy jego zespół na tak późnym etapie sezonu – za Lakers już ponad połowa meczów rozgrywek zasadniczych – ma tak słaby bilans. Światełka na horyzoncie jednak nie widać, bo wadliwa zdaje się przede wszystkim konstrukcja składu mistrzów z 2020 roku. Pomóc może ewentualnie planowany jeszcze w tym miesiącu powrót AD.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>