PRAISE THE WEAR

Czy w niedzielę doszło do przełamania WKK?

Czy w niedzielę doszło do przełamania WKK?

Do pełnego zadowolenia we Wrocławiu pewnie jeszcze daleko, ale w ostatnim meczu WKK dobitnie pokazało, że w pierwszej lidze potrafi wygrywać nawet z najlepszymi. W niedzielę pewnie pokonali "Kociewskie Diabły" z MVP listopada w składzie.

Załóż konto w Superbet i odbierz 1554 zł na start!

WKK Wrocław to pierwszoligowy klub, o którym dotychczas wszyscy mówili w podobny sposób – “stać ich na więcej”. I to prawda. Zespół stanowi połączenie naprawdę doświadczonych koszykarzy (m.in. Michał Gabiński oraz Tomasz Ochońko) i utalentowanych młodzieżowców. W końcu WKK to przede wszystkim klub młodzieżowy.

Po wygranej podczas pierwszej kolejki w Kołobrzegu humory były naprawdę dobre – tym bardziej że drużyna w sparingach nie przegrała choćby jednego spotkania. Entuzjazm nie trwał jednak zbyt długo, bo w bilansie pojawiało się coraz więcej porażek. Najbardziej dotkliwa była ta w Lublinie, gdzie doszło do sensacji – WKK przegrało z drugą drużyną Startu. Zresztą, do dziś jest to jedyne ligowe zwycięstwo lubelskiego zespołu.

Zbawienna okazała się seria spotkań u siebie. Wrocławianie mieli zaplanowane pięć kolejnych meczów u siebie. Cztery już za nimi, trzy z nich wygrali. Jedyną porażkę zaliczyli w starciu z GKS-em Tychy, czyli obecnym wiceliderem rozgrywek. W niedzielę pewnie pokonali SKS Starogard Gdański – aż 87:66. Przedstawiciele klubu nie ukrywają, że był to dla nich najlepszy występ w dotychczasowym sezonie.

Do końca roku kalendarzowego podopieczni Sebastiana Potocznego rozegrają jeszcze dwa starcia. W środę zmierzą się we Wrocławiu z Decką Pelplin, a już w piątek ruszą do Krosna na mecz z Miastem Szkła. Obecnie z bilansem 6-8 zajmują dziesiąte miejsce w ligowej tabeli.

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami