PZBUK – zgarnij CASHBACK aż 200 złotych! >>
Dariusz Wyka (28 lat, 209 cm) początkowe lata swojej kariery spędził na południu Polski – po kolei zwiedzał Jarosław, Kielce, Tarnobrzeg, Przemyśl i wreszcie Krosno, w którym zakotwiczył na aż 4 lata. Z ekipą Miasta Szkła wywalczył awans do PLK w 2016 roku.
Dla Wyki nie był to jednak debiut w ekstraklasie (wcześniej grał już w najwyższej klasie rozgrywkowej w Jarosławiu i Tarnobrzegu), choć to właśnie sezon 2016/17 pozwolił mu wypłynąć na szerokie wody. Dzięki udanym występom Dariusz trafił do Asseco Gdynia, gdzie spędził 3 lata.
Najpierw było to tylko polskie Asseco, w którym Wyka był podstawowym graczem – śr. 8,4 punktu i 5,7 zbiórki w niespełna 21 minut gry. Kolejne dwa lata to już gra u boku zagranicznych gwiazd, w drużynie mierzącej w medale mistrzostw Polski. Średnie spadały, ale mimo to Wyka swoimi występami zapracował na powołanie do reprezentacji Polski, w której zadebiutował przy okazji eliminacji do mistrzostw świata.
W minionych rozgrywkach trener Przemysław Frasunkiewicz mniej chętnie niż w poprzednich latach korzystał z Wyki – śr. 13 minut. W efekcie statystyki Dariusza poszły mocno w dół – 3,8 punktu i 3,9 zbiórki. Trzeba jednak przyznać, że jego najgroźniejsza broń, czyli rzuty za 3 punkty, nieco szwankowała – tylko 33,3%, kiedy w pierwszym sezonie w Gdyni było to blisko 38%.
.
Po trzech latach nadszedł czas na zmiany. Wyka opuszcza Trójmiasto i przenosi się do stolicy, gdzie wzmocni Legię Warszawa. Dariusz w zespole prowadzonym przez Wojciecha Kamińskiego najprawdopodobniej wróci w większym wymiarze czasowym na pozycję numer 5 (przez 2 ostatnie lata w Arce grał głównie jako silny skrzydłowy).
Wyka tym samym dołącza do Mariusza Konopatzkiego, Przemysława Kuźkowa, Grzegorza Kulki i Adama Linowskiego, z którymi stworzy polski trzon zespołu. Legia – poza 3 zapowiadanymi cudzoziemcami – planuje kolejne polskie transfery i być może na dniach nowe kontrakty zostaną ogłoszone.
GS
Transfery, nazwiska, składy – wszystkie drużyny sezonu 2020/21 w PLK – TUTAJ >>