Nowy rozgrywający Oklahoma City Thunder poprowadził Niemcy do zwycięstwa 112:98 z Izraelem, co przesądziło o awansie jego drużyny do Mistrzostw Świata. Przy okazji pobił rekord eliminacji, notując aż 13 asyst, obok swoich 31 punktów.
To są buty LeBrona Jamesa – możesz w nich zagrać! >>
Pisaliśmy dziś o dramatycznym finale meczu Gruzja – Grecja, który z tej samej grupy eliminacyjnej dał awans Grekom. Decydująca wygrana Niemiec, mimo końcowej różnicy aż 14 oczek, miał również dramatyczną otoczkę, ponieważ mecz zakończył się dogrywką.
Dodatkowy czas gry, w którym Niemcy zdobyli aż 20 punktów, wyjaśnia, w jaki sposób w meczu zdobyli ich łącznie aż 112. Doliczony czas gry wygrali aż 20:6.
Ale żeby można było w ogóle zagrać dogrywkę, trzeba było dokonać cudu. Dobrze grający Izrael miał już w II połowie nawet 19 punktów przewagi, a potem prowadził 92:90 na zaledwie 0.4 sekundy przed końcem meczu. I ten cud się wydarzył – najpierw fatalny błąd rzucającego wolne rywala, a potem perfekcyjne podanie na alley-oop od Schroedera wykorzystał Maximilian Kleber, a sędziowie, po analizie, zdecydowali się uznać punkty przedłużające mecz.
Izrael w dogrywce zupełnie się rozsypał, do końca dominowali Niemcy. Wygrana dała im bilans 8-0 i awans do Mistrzostw Świata. W całym spotkaniu Denis Schroeder zanotował aż 31 punktów i 13 asyst, choć miał też 8 strat. Pełne statystyki z tego meczu TUTAJ >>
To są buty LeBrona Jamesa – możesz w nich zagrać! >>