Po czterech latach Michał Nowakowski (33 lata, 205 cm) wraca do Anwilu Włocławek. Ważna postać mistrzowskiego zespołu z sezonu 2017/18 wzmocni więc polską część składu trenera Przemysława Frasunkiewicza.
Nie udało się z Jakubem Garbaczem, ale Anwil ma już kolejnego Polaka w składzie. To Nowakowski, czyli weteran polskich parkietów, dla którego będzie to już druga w karierze przygoda z włocławskim klubem. Wcześniej trafił do Anwilu w sezonie 2017/18 i pomógł drużynie prowadzonej przez Igora Milicica wywalczyć mistrzostwo kraju.
Potem podkoszowy grał kolejno w Ostrowie Wielkopolskim, Bydgoszczy i ostatnio w Dąbrowie Górniczej, gdzie rozgrywa już swój drugi sezon. W trwających rozgrywkach w barwach MKS-u wystąpił w 19 spotkaniach, notując średnio 7.4 punktów na słabiutkiej skuteczności z gry (zaledwie 38 procent), jak również 3.2 zbiórek oraz 1.1 asyst w każdym meczu.
Sporo się więc ostatnio dzieje w Anwilu, który w weekend przegrał już trzecie ligowe spotkanie z rzędu, a we wtorek oficjalnie rozstał się wreszcie za porozumieniem stron z Ivanem Almeidą. Niewykluczone więc, że to nie koniec wzmocnień ekipy Przemysława Frasunkiewicza, która z bilansem 15-7 znów chce się bić o najwyższe laury w polskiej lidze.
Nowakowski być może będzie mógł zadebiutować już w kolejnym spotkaniu włocławskiej drużyny, która w czwartek rozpocznie rywalizację w Pucharze Polski i zmierzy się z Kingiem Szczecin. Będzie to więc szybka okazja do rewanżu na zespole, z którym Anwil w niedzielę przegrał. Pomóc powinien też spodziewany powrót do gry Kamila Łączyńskiego po kontuzji stawu skokowego.
TK
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>