Szanse na awans jeszcze są, ale nie ma już miejsca na potknięcia. W poniedziałek o godz. 21.00 rywalem reprezentacji Polski koszykarzy będzie silna Chorwacja, w której składzie jest 4 graczy z NBA.
Oficjalne produkty reprezentacji Polski – tylko w Sklepie Koszykarza >>
Sytuacja w grupie J, w której grają Polacy (tabela poniżej) robi się coraz bardziej klarowana. Poza zasięgiem wszystkich drużyn jest już Litwa, z bilansem 7-0. Coraz bliżej drugiego, premiowanego miejsca są Włochy, którzy po wygranej z nami mają 5-2. Pozostałe cztery drużyny (Polska, Chorwacja, Węgry i Holandia) najprawdopodobniej powalczą o jeszcze jeden, pozostały bilet na Mistrzostwa Świata w Chinach.
W najlepszej sytuacji są Węgrzy, którzy mają obecnie bilans 4-3. Polska oraz Chorwacja mają 3-4 i drużyna, która w poniedziałek przegra, będzie na 4 kolejki przed końcem eliminacji w już niemal beznadziejnej sytuacji.
Polska w piątek wyraźnie przegrała wyjazdowy mecz z Włochami 82:101 (relacja TUTAJ >>). Pokazaliśmy efektowną, skuteczną grę w pierwszej połowie, rewelacyjny występ zaliczył AJ Slaughter, ale szans na wygraną ostatecznie nie było. Podsumowanie gry Polaków w tym meczu znajdziesz TUTAJ >>
Chorwaci minimalnie przegrali na własnym parkiecie z Litwą 83:84 (szczegóły TUTAJ>>), są tym mocno rozczarowani i rozdrażnieni, no i podobnie jak my – są pod ścianą. Liderami zespołu trenera Anzulovocia są gwiazdy z NBA – Dario Sarić z Phililadelphia 76-ers oraz Bojan Bogdanović z Indiana Pacers. Pod koszem, w nieco mniejszych rolach, są jeszcze Ivica Zubac z LA Lakers oraz Ante Zizić z Cleveland Cavaliers.
Szykuje się bardzo ciekawy mecz, ale i piekielnie trudne zadania dla naszej kadry. Mecz Polska – Chorwacja rozpocznie się o godz. 21.00, a transmisję ma przeprowadzić TVP Sport.
Oficjalne produkty reprezentacji Polski – tylko w Sklepie Koszykarza >>