W Gdyni zaprezentowano odmieniony zespół na sezon 2018/19 i uhonorowano legendy klubu, a kibice mogli zobaczyć rywala z europejskiej czołówki. W towarzyskim spotkaniu Barcelona pokonała Arkę aż 94:67.
W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>
Otwarcie sezonu w Gdyni wypadło bardzo okazale – był show dla kibiców, niemal pełne trybuny, świetna oprawa meczu i słynny przeciwnik. Widać kontrast w porównaniu z poprzednimi sezonami – Arka także otoczką marketingową potwierdza, że wróciła na wysoką półkę finansową.
Jednym z wydarzeniem było uhonorowania wielkich gwiazd z czasów świetności klubu z Gdyni Tomas Pacesasa, Qyntela Woodsa i Gorana Jagodnika. Wypadło elegancko, choć wciąż nie dla wszystkich kibiców koszykówki w Trójmieście ta historia wygląda tak samo.
W pierwszej piątce gospodarzy symbolicznie pojawił się Piotr Szczotka. To do niego powędrowała piłka, a publiczność zgromadzona w Gdyni mogła oficjalnie pożegnać go jako zawodnika (nadal będzie pracował w klubie jako trener przygotowania motorycznego). Koszykarz przyjął również wyróżnienie od prezesa Polskiego Związku Koszykówki, Grzegorza Bachańskiego.
Zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza świetnie wszedł w to spotkanie i po kilku minutach prowadził nawet 8:2. Hiszpańska ekipa bardzo szybko wzięła się za odrabianie strat, więc po 10 minutach przegrywała tylko 13:15. FC Barcelona rozwinęła skrzydła w drugiej kwarcie – świetnie prezentował się pod koszem Ante Tomić, a swoje akcje kończył Kyle Kurić. “Duma Katolonii” zaliczyła m.in. serię 16:0.
W trzeciej kwarcie zespół Svetislava Pesicia zaczął całkowicie kontrolować sytuację na parkiecie. Mimo starań Deividasa Dulkysa i Josha Bostica – to rywale powiększali przewagę – nawet do 25 punktów. Po 30 minutach było już 80:54. Ostatnia część meczu już niczego nie zmieniła, chociaż goście nie grali już tak dobrze w ofensywie. Trójki trafiał jeszcze Krzysztof Szubarga, ale to FC Barcelona zwyciężyła 94:67.
(na podstawie plk.pl)
Arka Gdynia – FC Barcelona Lassa 67:94 (15:13, 26:37, 13:30, 13:14)
Arka: Dylewicz 10, Bostic 9, Ponitka 9, Szubarga 8, Dulkys 8, Wyka 8, Upshaw 8, Garbacz 6, Łapeta 1, Kamiński 0, Stryjewski 0
Barca Lassa: Kurić 20, Tomić 16, Pustovyi 12, Smits 9, Singleton 9, Claver 6, Blazić 6, Font 5, Huertel 4, Figueras 4, Bolmaro 3, Diagne 0
W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>