
Kibicuj reprezentacji Polski w Pradze! Bilety na Eurobasket kupisz TUTAJ >>
Zostaje już tylko 38 dni do rozpoczęcia EuroBasketu, na który do Pragi (bilety znajdziesz TUTAJ>>) wybierają się także polscy kibice. Nasza reprezentacja zagra w grupie 5 meczów z ciekawymi rywalami (w tym Serbią, Finlandią czy Czechami), z racji niewielkiej odległości zdecydowanie warto wybrać się na ten turniej, aby kibicować biało – czerwonym.
Nie wiadomo jednak, czy w składzie naszej kadry zobaczymy Marcela Ponitkę. Mimo, że grywa w silnych klubach, nie zawsze zyskuje uznanie w oczach trenera Igora Milicicia. W pierwszych okienkach – gdy z racji euroligowych obowiązków brakowało jego brata, Mateusza – Marcel był powoływany. Ostatnio, choć nie był kontuzjowany, nie znalazł się w składzie na super ważne mecze z Izraelem i Niemcami. Plotki o konflikcie pomiędzy braćmi urosły podwójnie.
Marcel Ponitka (25 lat, 192 cm), grywający na pozycjach rozgrywającego i rzucającego obrońcy, tymczasem ma już wyrobioną markę na arenie międzynarodowej, ceniony jest nie tylko za doskonałą obronę. Po udanych występach z Zastalem w VTB, podpisał kontrakt z Parmą Perm. Na napaści Rosji na Ukrainę z umowy zrezygnował i dokończył sezon w Bundeslidze, w Skyliners Franfurt. Teraz sięga po niego klub z kolejnej bardzo mocnej ligi – hiszpańska Saragossa, gdzie kilka lat temu grał m.in. Michał Michalak.
Polska koszykówka nie posiada zbyt wielu koszykarzy, którzy są na tyle dobrzy, aby znaleźć angaż w lidze hiszpańskiej i nie powinna sobie pozwalać, aby pomijać ich przy powołaniach do reprezentacji. Zobaczymy już niedługo, czy podobnego zdania będzie trener Igor Milicić.
📯 OFICIAL | 𝐌𝐚𝐫𝐜𝐞𝐥 𝐏𝐨𝐧𝐢𝐭𝐤𝐚 (@M_Ponitka), dirección polaca para el juego de #CasademontZaragoza
— Casademont Zaragoza (@CasademontZGZ) July 23, 2022
¡Welcome to Zaragoza, Marcel! 😉
➡️ https://t.co/Jv0e9Ftw0Q pic.twitter.com/dhUwsnfObA
RW
Kibicuj reprezentacji Polski w Pradze! Bilety na Eurobasket kupisz TUTAJ >>