PRAISE THE WEAR

Faworyt robi swoje – Sokół ma już 2-0

Faworyt robi swoje – Sokół ma już 2-0

W poprzedniej rundzie mieli sporo problemów, ale półfinały zaczęli w świetnym stylu. Najlepsza zespół 1. ligi po rundzie zasadniczej, Rawlplug Sokół Łańcut, wygrał w niedzielę 86:76 i w serii z drużyną Weegree AZS Politechnika Opolska prowadzi już 2-0.
Marcin Nowakowski / fot. Rawlplug Sokół Łańcut

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Pierwszy mecz był dużo bardziej zacięty, bo Sokół zwyciężył tylko czterema punktami (67:63) po zaciętej końcówce, w której jak zwykle główne odegrali Mateusz Szczypiński oraz Marcin Nowakowski. Ta dwójka także w niedzielę poprowadziła ekipę z Łańcuta do zwycięstwa, choć ostatecznie najlepszym strzelcem zespołu z dorobkiem 21 oczek był Filip Struski.

Sokół szalę zwycięstwa zaczął przechylać na swoją stronę w drugiej kwarcie. Po 10 minutach to bowiem goście mieli sześć oczek zaliczki, ale potem gospodarze przejęli inicjatywę. Pomogła świetna skuteczność rzutów za trzy punkty – w całym meczu podopieczni trenera Dariusza Kaszowskiego trafili aż 15 z 29 prób z dystansu, z czego autorem pięciu trójek był Szczypiński.

Gospodarze w pewnym momencie prowadzili już nawet 13 punktami, a choć w ostatniej kwarcie mieli trochę problemów po atakowanej stronie boiska, to jednak nie pozwolili, by w drugim kolejnym meczu doszło do nerwowej końcówki. Dzięki temu Sokół jest już o krok od awansu do wielkiego finału – potrzebuje jeszcze tylko jednego zwycięstwa. Kolejny mecz w przyszłą sobotę w Opolu.

Drużyna Weegree AZS Politechnika Opolska ma więc teraz kilka dni, aby przygotować się do obrony swojego parkietu i podtrzymać nadzieje na ogranie wyżej notowanego rywala. W niedzielę najlepiej spisał się Dominik Rutkowski, który zdobył 22 punkty, ale potrzeba mu zdecydowanie więcej wsparcia od kolegów, którzy w drugim meczu trafili tylko 8 z 24 prób z dystansu.

TK

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami
Trzy polskie zespoły przystąpią w środę do meczów ostatniej kolejki fazy grupowej FIBA Europe Cup. Po wczorajszych rozstrzygnięciach w meczach innych grup (w Rostocku i Saragossie), Anwil na pewno, a Spójnia z ogromnym prawdopodobieństwem straciły szanse na awans do kolejnej fazy rozgrywek. Wszystko jasne również w przypadku Legii, która bez względu na wynik ostatniego meczu, wygra grupę.
Przed nami kolejna tura spotkań polskich zespołów w Europie. W rozgrywkach regionalnych tym razem pauzuje Zastal, a zagrają Start i MKS. Zespół z Lublina we wtorek o 19:00 zagra domowy mecz z brytyjskim zespołem Bristol Flyers, a drużyna z Dąbrowy Górniczej wybierze się do Czech, by w środę o 18:00 powalczyć z zespołem BK Sluneta Usti nad Labem. Obie transmisje będą dostępne na kanałach YouTube organizatorów rozgrywek.