PZBUK – zarejestruj się i zgarnij casback aż 200 złotych! >>
Filip Dylewicz (40 lat, 202 cm) minione rozgrywki kończył w BM Slam Stali Ostrów Wlkp. Był to dla Dylewicza powrót do ekstraklasy po epizodzie w 1. Lidze, w Timeout Polonii 1912 Leszno. W sumie w 15 spotkaniach notował średnio 6,5 punktu (32,8% za 3) i 4,1 zbiórki w niespełna 23 minuty spędzane na parkiecie.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową, Filip podkreśla, że na parkiet chce jeszcze wrócić. Lata lecą, to są fakty, a ja chciałbym się godnie pożegnać z ekstraklasą. Ostatnie dwa lata nie były udane – najpierw sezon stracony w Gdyni z powodu kontuzji, a ostatni częściowo storpedowany przez koronawirus. Rodzina wyliczyła, że brakuje mi kilku, no może trochę więcej, spotkań do fajnego rekordu, więc dlaczego nie poświęcić kolejnego roku, by miło zakończyć karierę i przygodę z parkietem – mówi Dylewicz.
Rekord, o którym wspomina Filip to liczba rozegranych spotkań w ekstraklasie. Obecnie Dylewicz ma ich na koncie 651 i do pierwszego w tej klasyfikacji Dariusza Parzeńskiego brakuje mu 20 – czyli po rozegraniu pełnego sezonu wskoczy na fotel lidera.
– Ruszyłem z przygotowaniami “pełną gębą” dwa tygodnie temu. Pracuję pod okiem trenerki personalnej Natalii Dziubek, która przygotowywała mnie także przed poprzednim sezonem i byłem z tego bardzo zadowolony. Czuję taką radość z powrotu do ćwiczeń i gry po tych dwóch miesiącach wymuszonej przerwy, że trudno opisać. Ostatnio na boisku streetballu graliśmy z Przemkiem Zamojskim i trafiłem trójeczkę. Fajnie było – dodaje w rozmowie z PAP “Dylu”..
– Wierzę, że telefon z klubu ekstraklasy się odezwie. Kluby na razie budują budżety, składy. Cierpliwie czekam. Mam świadomość, że moje pięć minut minęło, ale wiem i wierzę w to, że mogę być przydatny w zespole. Myślę, że to będzie mój “Last dance”. Pewnie znajdą się jacyś 20-latkowie, którzy będą kręcili nosem i z niedowierzaniem przyjmą moje deklaracje, ale ja naprawdę chcę wrócić i grać – mówi Filip.
Dylewicz na końcu dodaje, że liczy, że oferty z ekstraklasy się pojawią, a wymarzonym kierunkiem dla niego jest Gdynia, w której na co dzień mieszka, jednak nie ma zamiaru wybrzydzać.
RW
“Skarb kibica” czyli transfery, nazwiska, składy – wszystkie drużyny sezonu 2020/21 w PLK – TUTAJ >>
.