Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Wszyscy obserwatorzy, którzy zastanawiali się, czy reprezentant Danii poradzi sobie na najwyższym europejskim poziomie, w środę otrzymali z jego strony mocną odpowiedź.
Gabriel Lundberg pojawił się na parkiecie w Pireusie z ławki rezerwowych, ale grał tak dobrze, że spędził na nim 26 minut i w tym czasie zdobył 13 punktów, do których dodał 4 zbiórki, 3 asysty i 2 przechwyty.
W pomeczowych opiniach jest chwalony nie tylko za skuteczność i dobre decyzje na parkiecie, ale także – co dla kibiców z Zielonej Góry na pewno nie jest niespodzianką – za ciężką pracę w defensywie i ciągłe wywieranie presji na rywalu na całym parkiecie. Lundberg zapewne znajdzie się również w TOP 10 kolejki, gdyż w jednej z akcji jego podanie nad kosz efektownym wsadem wykończył Joel Bolomboy.
Walka o zwycięstwo w Pireusie trwała do ostatniej sekundy spotkania, chociaż w na początku 3. kwarty przewaga CSKA wynosiła aż 25 punktów (51:26). Pogoń gospodarzy dała im jednak szansę odniesienia wygranej i po trafieniu weterana Georgiosa Printezisa, objęli oni prowadzenie 74:73.
W decydującej akcji, przy rzucie za 3 na 2,6 sekundy przed końcem spotkania, sfaulowany jednak został Mike James. Amerykanin wykorzystał 2 wolne i zapewnił CSKA zwycięstwo, chociaż niewiele brakowało, by Printezis szalonym rzutem za 3 dał wygraną greckiej drużynie.
Dla CSKA było to 17. zwycięstwo w obecnym sezonie Euroligi i z bilansem 17-8 koszykarze z Moskwy ustępują w tabeli tylko Barcelonie (18-7). Olympiakos (11-15) zajmuje 13. pozycję.
WM
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>