REDAKCJA

Górnik wygrywa hit z Czarnymi – Gryfia zdobyta!

Górnik wygrywa hit z Czarnymi – Gryfia zdobyta!

STK Czarni w ostatniej kwarcie gonili, ale nie zdołali dopaść Górnika Trans.eu Wałbrzych, który wygrał spotkanie na szczycie 1. ligi 80:75. Najskuteczniejszym graczem był Krzysztof Jakóbczyk, zdobywca 22 punktów.
fot. Górnik Trans.eu Wałbrzych

PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!

Goście z Wałbrzycha narzucili swoje warunki już na starcie tego spotkania. Po pierwszych 10 minutach prowadzili 23:17, a przed przerwą 43:39. W poprzednich spotkaniach często Górnik rozczarowywał w trzecich kwartach, tym razem jednak było inaczej.

Po przerwie koszykarze z Wałbrzycha przycisnęli w obronie, czego efektem było stracenie zaledwie 12 punktów w trzeciej kwarcie. Czarnym zostało 10 minut na odrobienie dwucyfrowej straty – twierdza Gryfia zdawała się upadać.

Mimo pogoni i serii 8:0 pod sam koniec spotkania Górnik zdołał obronić przewagę, a rzuty wolne Damiana Pielocha na 15 sekund przed końcem przypieczętowały zwycięstwo gości. Ostatecznie zespół z Wałbrzycha wygrał 80:75.

Gospodarze mieli ogromne problemy z zatrzymaniem Krzysztofa Jakóbczyka, najlepszego strzelca całego spotkania (22 punkty, 8/16 z gry). Po 16 oczek dla Górnika dołożyli Grzegorz Kulka i wspomniany Pieloch. Po stronie Czarnych najwięcej punktów uzbierał Adrian Kordalski – 15.

Dzięki tej wygranej zespół z Wałbrzycha został jedynym zespołem w 1. lidze z zaledwie dwoma porażkami na koncie (bilans 10-2) i samodzielnie prowadzi w tabeli. Dla Czarnych była to z kolei przegrana numer 3 (bilans 10-3).

RW

.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami