PRAISE THE WEAR

Grzegorz Kamiński – Legia z obiecującym skrzydłowym

Grzegorz Kamiński – Legia z obiecującym skrzydłowym

Jeden z najzdolniejszych graczy młodego pokolenia, MVP ostatnich mistrzostw Polski U20, Grzegorz Kamiński opuszcza Gdynię i przenosi się do Warszawy. Z Legią podpisał 3-letni kontrakt.
Grzegorz Kamiński / fot. FIBA

PZBUK – zarejestruj się i zgarnij cashback aż 200 złotych! >>

Grzegorz Kamiński (20 lat, 200 cm) to jeden z największych talentów młodego pokolenia koszykarzy. Kamiński od lat gra w młodzieżowych reprezentacjach Polski, był liderem mistrzów Polski U20 (Arka Gdynia) i MVP finałowego turnieju z tego roku. Grzegorz w 10 meczach notował średnio 16,9 punktu (36,7% za 3) i 7,4 zbiórki.

Kamiński do rotacji ekstraklasowego zespołu z Gdyni nie zdołał się przebić – śr. 1,7 punktu w 6 minut gry, ale za to błyszczał w drugiej lidze (Arka AMW II Gdynia), gdzie notował średnio 15,2 punktu (32,7% za 3) i 8,3 zbiórki.

Teraz Grzegorz poszuka dla siebie minut w Legii Warszawa, z którą związał się 3-letnim kontraktem. Klub ze stolicy wyraźnie stawia na młodość – wcześniej postawiono na Grzegorz Kulkę (więcej TUTAJ>>) oraz Zacha Johnsona (więcej TUTAJ>>), który w profesjonalnej koszykówce będzie dopiero debiutował.

Trener Wojciech Kamiński ma już do dyspozycji 6 Polaków – oprócz Kamińskiego i Kulki ważne kontrakty mają także Mariusz Konopatzki, Przemysław Kuźkow, Adam Linowski i Dariusz Wyka. Legia by zamknąć skład potrzebuje jeszcze przynajmniej rozgrywającego, skrzydłowego (2/3) oraz środkowego.

GS

Transfery, nazwiska, składy – wszystkie drużyny sezonu 2020/21 w PLK – TUTAJ >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami