PRAISE THE WEAR

Gwiazdy już wracają – Steph Curry chce grać w kadrze USA

Gwiazdy już wracają – Steph Curry chce grać w kadrze USA

Fatalny wynik Amerykanów na mistrzostwach świata już ma swoje następstwa. Stephen Curry i Draymond Green zapowiedzieli już udział w kolejnej wielkiej imprezie – Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Stephen Curry / fot. wikimedia commons

PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!

Dopiero co zakończone mistrzostwa świata w Chinach, które Stany Zjednoczone zakończyły na 7. miejscu, były dla nich totalną klęską i najgorszym wynikiem w historii. Jedną z przyczyn takiego obrotu spraw był pozbawiony gwiazd skład.

Przed mistrzostwami wszystkie największe nazwiska powołane na zgrupowanie reprezentacji USA odmówiły udziału w mistrzostwach świata. James Harden, Damian Lillard, czy Anthony Davis to tylko przykłady graczy, którzy podziękowali trenerowi Greggowi Popovichowi i zdecydowali się na indywidualne przygotowanie do nadchodzącego sezonu.

Częstym argumentem przy ogłoszeniu rezygnacji była troska o swoje zdrowie, czy chęć odpowiedniego przygotowania się do sezonu. Można jednak sądzić, że istniał jeszcze jeden powód.

Za rok odbywają się przecież Igrzyska Olimpijskie w Tokio, które od zawsze dla Amerykanów znaczyły więcej, niż medal mistrzostw świata. Być może niektórzy gracze nie chcieli poświęcić dwóch wakacji z rzędu na grę w Team USA.

Zgodnie z przypuszczeniami, już pojawiają się zawodnicy, którzy deklarują chęć wyjazdu do Tokio. Stephen Curry i Draymond Green zapowiedzieli, że w przyszłe lato stawią się na zgrupowanie i z dumą będą reprezentowali swój kraj na igrzyskach.

Curry wraz z reprezentacją USA sięgał dwukrotnie po mistrzostwo świata (2010 i 2014). Green z kolei był członkiem złotej ekipy z ostatnich Igrzysk w Rio.

Można się spodziewać, że w kolejnych tygodniach kolejni gracze także zadeklarują swoją chęć wyjazdu do Tokio. Z aktualnego składu chociażby jego lider, Donovan Mitchell, także już zapowiedział, że w przyszłe lato będzie do dyspozycji trenera Popovicha.

RW

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami