
Zarejestruj się w Premium – czytaj teksty i graj w Fantasy Ligę! >>
To z pewnością zagranie, które w pamięci kibiców NBA zostanie na długo. Bam Adebayo w decydującej akcji w wielkim stylu zablokował Jasona Tatuma, a Miami Heat wygrali pierwszy mecz finału Konferencji Wschodniej 117:114.
Zostało ledwie kilka sekund do końca, gdy Heat prowadzili 116:114, ale piłkę mieli Celtics – a dokładnie Jason Tatum. Gwiazdor Celtics zdecydował się wejść pod kosz i wpakować piłkę z góry. Ale nadział się na blok Bama Adebayo.
Środkowy Heat wyrósł przed nim jak spod ziemi. Siła była tak duża, że Adebayo i jego ręka mało nie zmieściła się wraz z piłką w obręczy, ale ostatecznie Tatuma udało się zablokować.
– Miałem otwartą pozycję – tłumaczył się ze swojej decyzji o wejściu pod kosz Tatum. – Ale on wykonał znakomite zagranie. Nie mogłem nic z tym zrobić – dodał rozczarowany. Z kolei Erik Spoelstra przyznał: – Tatum miał przestrzeń, by wykonać tę akcję, ale czasem gracze wykonują zagrania, które trudno wytłumaczyć. To udało się Bamowi.
.
Adebayo słusznie uznany został bohaterem ostatniej akcji, ale nie byłoby jej, gdyby kilka chwil wcześniej znakomitej pracy nie wykonał Jimmy Butler. Lider Heat wykonał akcję 2+1 i dał przewagę swojej drużynie.
– Pewność siebie moich kolegów z drużyny rośnie – przyznał Butler. – Nie boją się żadnego rywala, ale też nie mają w sobie strachu przed wykonywaniem trudnych rzutów, czy podejmowaniem najważniejszych decyzji.
Lider Heat zdobył 20 punktów, miał 5 zbiórek i tyle samo asyst. Najwięcej punktów dla Heat zdobył jednak Goran Dragić – 29. Dla Celtics aż 29 “oczek” uzbierał Tatum, a Marcus Smart dorzucił 26.
Kolejny mecz w tej serii w czwartek.
wes
Zarejestruj się w Premium – czytaj teksty i graj w Fantasy Ligę! >>