Dotychczasowi rekordziści – Keifer Sykes i Saben Lee
Do niedawna dwóch zawodników dzieliło rekord zdobytych punktów w jednym meczu Basketball Champions League (BCL). Keifer Sykes, obecny zawodnik Legii Warszawa, zapisał się na kartach historii w 2019 roku, zdobywając 43 punkty w meczu przeciwko Banvitowi. Ten wynik wyrównał inny Amerykanin – Saben Lee, który w barwach Manisy również zdobył 43 punkty w spotkaniu z serbskim FMP.
Fenomenalny występ Lee w Champions League szybko przyniósł mu rozgłos, który zaowocował kontraktem w Eurolidze z Maccabi Tel Awiw. Po krótkim powrocie do Manisy ponownie trafił do Euroligi – tym razem zasilając Olympiakos Pireus.
Nowy król strzelców – Jordan Walker z kosmicznym występem
Wszystko zmieniło się w środę podczas starcia Würzburga z Promitheas Patras. 25-letni rozgrywający greckiej drużyny, Jordan Walker, rozegrał mecz życia, ustanawiając nowy rekord punktowy BCL – 54 punkty! Jego statystyki w tym spotkaniu to koszykarski majstersztyk:
3/6 za dwa, 9/13 za trzy, 21/22 z linii rzutów wolnych, a do tego 7 zbiórek, 7 asyst i 3 przechwyty w 42 minuty gry. Co więcej, jego wskaźnik efektywności (EFF) wyniósł 58, co również jest rekordem w historii tych rozgrywek!
Zwykły początek, niezwykła końcówka
Początek spotkania nie zapowiadał tak niesamowitego finiszu. Mecz toczył się w spokojnym tempie, a pierwsza kwarta zakończyła się skromnym wynikiem 19:14 dla gospodarzy i łącznie zaledwie 33. punktami. Jordan Walker po pierwszej połowie miał na swoim koncie zaledwie 7 punktów, co tylko pokazuje, jak nieprzewidywalna potrafi być koszykówka.
Do przerwy Würzburg prowadził 44:39, a na parkiecie wyróżniali się Davion Mintz oraz Wesley Iwundu. W drugiej połowie Niemcy zdawali się kontrolować wydarzenia – za trzy regularnie trafiał Zac Seljaas, a asysty rozdawał Jahivvan Jackson. Na początku czwartej kwarty gospodarze prowadzili już 8 punktami, jednak nie zdołali utrzymać przewagi.
Walker był nie do zatrzymania, a celna trójka Michalisa Lountzisa doprowadziła do remisu 85:85 i dogrywki. Grecy wyszli na prowadzenie w dodatkowym czasie, zdobywając 8 punktów przewagi, ale Würzburg zdołał odrobić straty, doprowadzając do drugiej dogrywki. Ostatecznie Promitheas zwyciężył 119:115, a tylko w dwóch dogrywkach widzowie obejrzeli aż 64 punkty.
Statystyki i klucz do zwycięstwa
Jednym z najważniejszych elementów sukcesu gości była znakomita skuteczność z linii rzutów wolnych – zawodnicy Promitheasu trafili aż 90 proc. rzutów osobistych, pudłując zaledwie 4 z 44 prób. Jordan Walker skutecznie wymuszał faule rywali swoimi dynamicznymi wejściami pod kosz, przez co już na początku trzeciej kwarty Jahivvan Jackson miał 4 faule i musiał grać ostrożniej, co goście skrzętnie wykorzystali.
Sytuacja w tabeli i walka o awans
Pomimo porażki, gracze Würzburga wciąż mają szansę na awans do kolejnej fazy BCL, ale znacznie skomplikowali sobie sytuację. W decydującym meczu będą musieli pokonać na wyjeździe włoską Tortonę – a to nie będzie łatwe zadanie. Z kolei Promitheas w ostatniej kolejce zmierzy się z Aek Ateny, który już zapewnił sobie awans do kolejnej fazy i będzie to wewnątrzgrecki pojedynek i mozliwośc porzegnania się z rogrywkami BCL przed własna publicznosciom.
Historyczny występ – idealne warunki na rekord
Rekord Walkera miał swoje sprzyjające okoliczności – aż dwie dogrywki, ponad 42 minuty gry, duża liczba fauli rywali, co dało mu aż 22 próby z linii wolnych. Walker jako pierwszy w historii BCL osiągnął statystykę 40+ punktów, 5+ zbiórek i 5+ asyst w jednym meczu.
Kim jest Jordan Walker? Droga do Europy
Jordan Walker mierzy 179 cm i może występować zarówno jako rozgrywający, jak i rzucający obrońca. To jego debiutancki sezon w Europie – wcześniej grał w NCAA, G-League oraz miał krótki epizod w lidze portorykańskiej.
Karierę zaczął w sezonie 2017/18 w barwach Seton Hall Pirates, później przez dwa sezony (2019–2021) grał dla Tulane Green Wave, a następnie (2021–2023) dla UAB Blazers. Jego rozwój był systematyczny – w ostatnim sezonie NCAA notował średnio 22,3 punktu i 4,2 asysty. W G-League reprezentował Texas Legends, gdzie miał średnie 20,1 punktu i 5 asyst, trafiając 41 proc. za trzy. Później wystąpił w sześciu meczach ligi portorykańskiej dla Osos de Manati.
Tym spotkaniem Walker pokazał się jako świetny strzelec, ale też jako zawodnik bardzo wszechstronny z charakterem, który potrafi poderwać drużynę do ataku w trudnym momencie, bardzo ciekawy gracz z perspektywy już 25. lat i wcześniejszej kariery. Myślę, że latem będzie wzbudzał duże zainteresowanie na rynku transferowym i poniekąd szkoda, że w tym sezonie w BCL zobaczymy go zapewne już tylko raz, za tydzień w starciu z AEK.
