
Total Casino – jedyne polskie kasyno online
Co to oznacza w praktyce? Wcześniej, do roku 2016 przepisy, jeśli chodzi o rynek gier hazardowych, były mało precyzyjne i w żaden sposób nie egzekwowane. Nowelizacja ustawy hazardowej uszczelniła wpływy do budżetu oraz w znaczący sposób ograniczyła przemysł gier hazardowych w Polsce.
Od roku 2018 jedynym legalnym kasynem online posiadającym licencję Ministerstwa Finansów, z którego mogą korzystać Polacy na terytorium kraju, jest Total Casino, którego właścicielem jest spółka Totalizatora Sportowego. Wszystkie nielegalne strony kasyn online są blokowane a za korzystanie z nich graczom grozi nawet do 3 milionów zł grzywny!
Biorąc pod uwagę powyższe, pytanie o wielkość przemysłu hazardowego w Polsce jest bardzo przewrotne. Jak bowiem ma się rozwijać branża, w której funkcjonować może wyłącznie jedno kasyno online?
Polska to nie Europa
Tu należy dodać, że lista kasyn online obsługujących język polski jest bardzo długa. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę odpowiednią frazę, a pojawią się setki wyników wyszukiwania, w tym na przykład kasyno online Polska . Czy to oznacza, że wszystkie one są nielegalne? I tak i nie. – Większość kasyn online posiada licencję na prowadzenie działalności na terenie całej Europy, są więc one w pełni legalne – mówi Jacek Michałski, ekspert branży kasyn i gier. – Jednak nie dla Polaków mieszkających na terytorium RP. Polska ustawa hazardowa zabrania korzystania z tego typu rozrywki i daje prawo, by powyższe strony w Polsce były blokowane. Wystarczy jednak, że znajdziesz się poza granicami kraju i już możesz legalnie z nich korzystać – dodaje. Ot, taki polski paradoks.
Z tym większą zazdrością polscy gracze obserwują prężnie rozwijający się rynek kasyn online w Europie. Setki automatów od różnych producentów, atrakcyjne bonusy i nowoczesny design, jednym słowem – tuż za miedzą mamy kasyna na miarę drugiej dekady XXI wieku. Na tym tle polskie Total Casino wypada co najmniej blado ze swoją zbyt toporną grafiką i ubogim wachlarzem gier i promocji. Niestety słowa kasyno, hazard, Polska na razie nie łączą się ze sobą i nie wygląda na to, by się połączyły.

.
Monopol w walce z szarą strefą
O ile monopol w sporcie nie jest niczym dobrym, tak w przypadku kasyna internetowego ma on swoje plusy i minusy. Zdaniem Ministerstwa Finansów, nowelizacja ustawy hazardowej miała na celu ograniczenie dostępu do hazardu i minimalizowanie ryzyka uzależnienia. W praktyce jednak szybko okazało się, że chodziło głównie o wpływy do budżetu państwa i wyeliminowanie szarej strefy.
Total Casino przyniosło rekordowe wpływy do budżetu. Zgodnie z przepisami, pieniądze w kasynach są podwójnie opodatkowane: 12 proc. podatkiem od każdej sumy w stawce, a dodatkowo 10 proc. od wygranej powyżej 2280 zł.
Pod koniec roku 2019, a więc w niecały rok po uruchomieniu, przez Total Casino przepłynęło ponad 2,4 mld zł. Z tej kwoty aż 48 milionów złotych trafiło w ręce fiskusa. Warto również podkreślić, że aż 70 proc. tych przychodów gracze wygenerowali w aplikacji mobilnej kasyna.
Mając jeden podmiot, zarządzany przez spółkę Totalizatora, państwo zyskało pełną kontrolę nad rynkiem gier hazardowych online. Działające dopiero od dwóch lat jedyne legalne polskie kasyno zmniejszyło udział szarej strefy ze 100 proc. do 55,3 proc. w roku ubiegłym.Oznacza to, że blisko połowa graczy znalazła dla siebie miejsce w Total Casino. Pozostali mają nadzieję na liberalizację przepisów i otwarcie się na konkurencję.
Bukmacherzy pod nadzorem
Branża bukmacherska w Polsce jest również nadzorowana przez państwo. Jednak w przypadku zakładów wzajemnych rynek ten jest nieco większy – dotychczas licencję na prowadzenie działalności bukmacherskiej na terenie RP otrzymało 19 podmiotów, a ich liczba sukcesywnie rośnie. Tu również jednym z liderów jest Totalizator Sportowy, a także STS, Fortuna oraz PZBuk. Dzięki zróżnicowaniu na 19 podmiotów, gracz ma możliwość wyboru bukmachera, a także bonusów, które wymusza na nich konkurencja.
Podsumowanie
Przemysł kasyn online w Polsce, mimo zmonopolizowania, rozwija się dynamicznie. Wprowadzenie drugiego podmiotu na rynek na pewno przyspieszyłoby ten wzrost i jeszcze bardziej zminimalizowało szarą strefę. Na to jednak będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.