
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
James Bell (29 lat, 198 cm) nominalnie gra jako niski skrzydłowy, ale w razie potrzeby może też występować na pozycjach 2 i 4. Absolwent uczelni Villanova może pochwalić się naprawdę ciekawym CV. Europejską karierę zaczynał we włoskiej ekstraklasie (Vanoli Cremona), a później zwiedził najmocniejsze ligi i kraje: Francję (Nancy), Izrael (Hapoel Holon), Turcję (Darussafaka), Słowenię (Cedevita Ljubljana), Czarnogórę (Buducnost Podgorica) i Grecję (Promitheas Patras). W 2020 roku wrócił na Półwysep Apeniński i związał się z Happy Casa Brindisi.
W trakcie kariery z powodzeniem radził sobie w EuroCup, zagrał też 16 meczów w Eurolidze w barwach Buducnosti (średnio 19,5 minuty, 4,7 punktu, 2,2 zbiórki, 1,4 asysty). Bell miał też wkład w wygranie EuroCup w barwach Darussafaki w 2018 roku, jednak ze względu na kontuzję nie był obecny na turnieju finałowym.
Najlepszy sezon w karierze zaliczył w Izraelu, gdzie był prawdziwą gwiazdą – ze średnimi 15,5 punktu, 5 zbiórek, 1,9 asysty i 1,4 przechwytu na mecz został doceniony wyborem do pierwszej piątki ligi, dwoma tytułami MVP miesiąca i trzema MVP kolejki, rozgrywki zakończył jednak w półfinale play-off.
W poprzednim sezonie Lega A dotarł z Brindisi do tej samej fazy rozgrywek. Zagrał w 27 meczach ligowych, w których notował 8,5 punktu, 3,6 zbiórki, 1,6 asysty i 35% z gry. Zbliżone cyferki zaliczał też w koszykarskiej Lidze Mistrzów, zawodził jednak nieco pod względem rzutowym – we włoskiej ekstraklasie przy ponad pięciu próbach za trzy na mecz, trafiał tylko 29% z nich.
Bell niewątpliwie dysponuje dużymi umiejętnościami w ofensywie – potrafi trafiać z daleka, gra też mocno atletycznie i ma w sobie dużo energii.
Amerykanin związał się z Anwilem rocznym kontraktem. W składzie “Rottweilerów” na następny sezon jest już 11 zawodników: Kamil Łączyński, Sebastian Kowalczyk, Marcin Woroniecki, Maciej Bojanowski, Rafał Komenda, Szymon Szewczyk, Alex Olesinski i obcokrajowcy: Ivan Almeida, Kyndall Dykes i Luke Petrasek.
Transfery, nazwiska, składy – sezon 2021/22 w PLK – wszystko jest TUTAJ >>
AŁ