W Bostonie rządzi tylko jedna drużyna. Świetna obrona i skuteczny Jason Tatum dały Celtics wygraną w piątym spotkaniu z Cavaliers 96:83 i prowadzenie 3:2 w finale Konferencji Wschodniej.

Buty UNDER ARMOUR CURRY 5 – prawdziwy hit! >>
Raz jeszcze nie było emocji w końcówce – w meczach tej serii konsekwentnie wygrywają gospodarze. Sęk w tym, że jeśli ta zasada zostanie utrzymana, to w wielkim finale NBA zagrają Celtics!
Kluczem do wygranej drużyny z Bostonu była świetna obrona. Zupełnie zatrzymani zostali obwodowi gracze Cavs, którzy we wszystkich spotkaniach tej serii w TD Garden trafiają łącznie 20% rzutów z gry i dają we dwóch razem 7 pkt. na mecz. Tym razem George Hill trafił 1/5, a JR Smith 1/6, zwłaszcza ten drugi grał tragicznie.
LeBron James zagrał na solidnym poziomie, zdobył 26 punktów (50% z gry), miał 10 zbiórek i 5 asyst. Ciężko było jednak znaleźć innego gracza, który zagrał dobry mecz – 14 pkt. dorzucił jeszcze Kevin Love. Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>
Najlepszym zawodnikiem spotkania był bezapelacyjnie Jason Tatum. Nie tylko zdobył 24 punkty, ale grał też zespołowo i również świetnie bronił. Po gorszych meczach w Cleveland obudził się Al Horford, który zanotował 15 punktów i 12 zbiórek. Wśród rezerwowych 13 punktów (3/6 z dystansu) zaliczył Marcus Smart.
– Aż ciężko w to uwierzyć, jesteśmy tylko o 1 zwycięstwo od gry w finale NBA – mówił po meczu szczęśliwy Tatum. Szansa na osiągnięcie tego niezwykłego sukcesu już w nocy z piątku na sobotę, przy okazji meczu numer 6 w Cleveland. Czy Cavs się jeszcze podniosą?
Buty UNDER ARMOUR CURRY 5 – prawdziwy hit! >>