Jeremy Sochan wrócił na parkiet po kilku meczach przerwy spowodowowanych bólem kolana. Polak rzucił 13 punktów w przegranym meczu z Milwaukee Bucks 94:130.
Nasz skrzydłowy wyszedł na parkiet w pierwszej piątce, zagrał łącznie 23 minuty. Miał skuteczność 5/14 z gry, w tym 0/5 za trzy. Wymsuił dwa rzuty wolne, trafił jeden z nich. Miał także sześć zbiórek i trzy asysty, jeden przechwyt i stratę.
Milwaukee Bucks kontrolowali boiskowe wydarzenia przez 48 minut. Wygrali wszystkie kwarty. Najwięcej punktów zdobył Grek Giannis Antetokounmpo – 31.
– Są pewni siebie. Wiedzą, że mogą to zrobić, jeśli grają we właściwy sposób, co robią przez większość czasu. Dzisiejszy wieczór był dobrym przykładem. Chciałbym móc grać tkie mecze co wieczór. Byłoby wspaniale, gdyby nasze małe dzieci zobaczyły, jak to się robi, jak popełniane są błędy i co jest ważne – mówił po meczu Gregg Popovich, trener San Antonio Spurs.
