Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Nie będzie drugiego sezonu Jeremy’ego Sochana na parkietach NCAA. Zamiast tego 18-latek spróbuje swoich sił w drafcie do NBA. W teorii będzie mógł się jeszcze wycofać i wrócić na uczelnię, ale w praktyce zbudował sobie na tyle mocną kandydaturę, że spokojnie może liczyć co najmniej na wybór w pierwszej rundzie draftu, dlatego trudno sobie wyobrazić, by się teraz wycofał.
On sam poinformował zresztą o swojej decyzji za pośrednictwem twittera:
Sochan ma za sobą naprawdę udany sezon na parkietach NCAA, w którego trakcie notował średnio 9.2 punktów, 6.4 zbiórek oraz 1.8 asyst, trafiając 47 procent rzutów z gry. Wystąpił w 30 spotkaniach (w większości z ławki rezerwowych) i pomógł Bears zająć pierwsze miejsce w konferencji Big-12. Po zakończeniu fazy zasadniczej został zresztą wybrany najlepszym zmiennikiem konferencji.
Bears odpadli co prawda już w drugiej rundzie turnieju NCAA, ale Sochan w obu spotkaniach pokazał się z niezłej strony i na pewno zwrócił na siebie jeszcze większą uwagę skautów i ekspertów od draftu. Ci w swoich rankingach umieszczają go niekiedy nawet w topowej dziesiątce talentów, dlatego nie dziwi taka, a nie inna decyzja 18-letniego zawodnika.
Teraz przed Sochanem czas indywidualnych treningów, na których będzie mógł pokazać się przedstawicielom różnych klubów NBA. Niezwykle wszechstronny gracz będzie mógł też wziąć udział w tegorocznym Draft Combine, który zaplanowano na 16-22 maja w Chicago. Sam draft z kolei odbędzie się już po wielkim finale, czyli 23 czerwca na Brooklynie.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>