PRAISE THE WEAR

Joe Furstinger – Polpharma bierze znanego środkowego

Joe Furstinger – Polpharma bierze znanego środkowego

Amerykański środkowy, który w poprzednim sezonie występował w GTK Gliwice, Joe Furstinger, został nowym zawodnikiem Polpharmy Starogard Gdański. Na Kociewiu zastąpi Sama Millera, z którym rozwiązano umowę.
Joe Furstinger / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Joe Furstinger (24 lata, 208 cm) to absolwent uczelni New Mexico, na której spędził 4 lata. Po studiach zdecydował się na przenosiny do Europy – wybrał kierunek macedoński i zespół Gostivar 2015. Zdobywał tam 16,5 punktu i zbierał 7,6 piłki.

Po grze w dość mało renomowanej lidze trafił do Gliwic, gdzie przypadła mu rola pierwszego środkowego. Furstinger w barwach GTK notował 12,5 punktu (54% z gry) i 7,5 zbiórki. Pokazał, że oprócz gry blisko kosza potrafi także przymierzyć z dalszej odległości od kosza.

Amerykanin po zawieszeniu i zakończeniu polskiej ekstraklasy spędził jeszcze kilka tygodni w lidze izraelskiej, która dogrywała sezon 2019/20. Reprezentował wtedy Hapoel Beer Sheva – w 7 meczach notował średnio 9,7 punktu i 6,1 zbiórki.

.

Joe ponownie przyjedzie do Polski i pokaże się na parkietach PLK – podpisał właśnie kontrakt z Polpharmą Starogard Gdański – poinformował w piątek oficjalnie klub. Furstinger zastąpi w składzie Sama Millera, z którym szybko się pożegnano.

Polpharma na ten moment ma bilans 1-6. Dodatek w postaci Fusrtingera otworzy wiele nowych możliwości przed trener Markiem Łukomskim – starogardzianie grali bardzo wąską rotacją, co często odbijało się grze poszczególnych graczy.

GS

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami